 |
Mówią mi, że źle wybieram pośród tras życia,
wszystkie moje złe wybory dały NAS dzisiaj,
nie ma złych dróg i pewnych klęsk.
|
|
 |
Pieprzyć szary beton , niech neony świecą.
|
|
 |
pięć tych dni w tygodniu dla nas, jak kliniczna śmierć.
|
|
 |
Ty tutaj są moje korzenie, ty lepiej poszukaj swoich.
|
|
 |
Chcesz romantyka? Dla ciebie będę chuj wie kim.
|
|
 |
Słyszałem o takich miejscach gdzie,
ludzie nie mają wrogów bo łączy ich jeden cel,
słyszałem o tych ludziach co,
niezależnie od miejsc wszędzie odnajdą dom.
|
|
 |
Mam w sobie trochę drania i dużo miłości.
|
|
 |
Nie chce już zwlekać i zdaje się że Ty też na to czekasz, skończymy narzekać, na swego pecha w smsach wyślij adres pod który przyjechać.
|
|
 |
Pamiętam delikatną grę mięśni Twojego ciała
|
|
 |
This is what we are and what we need.
|
|
 |
"mam kurwa dosyć. co się stanie - nie wiem. na razie wiem jedno - każdego pierdolonego dnia, każdego francowatego poranka i każdego cholernego wieczoru muszę powtarzać sobie jedno: nigdy, przenigdy, ale to kurwa nigdy więcej w życiu się nie próbuj się zakochać. odebrałeś mi nadzieję na zwykły, nowy dzień.. zadowolony?"
|
|
 |
wróc.. potrzebuje Cie tu, to co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dół.
nie umiem sobie już spojrzeć w twarz, moje odbicie w lustrze mnie obrzydza..
nie radzę sobie, sztucznie się uśmiecham, wmawiam sobie że tak ma byc .. ile jeszcze to potrwa?
byle do konca szkoły i wyjazd.. zdecydowanie. inne miejsce, nieznani ludzie, nowe zycie, nowa karta.
szkoda, że juz bez Ciebie.. to życie nie jest takie fajne.. pozdrawiam Cię, wredna suka bez serca i sumienia. CZ2 /toiletpaper
|
|
|
|