 |
krótkie wyjście na dwór, podczas którego otoczyło mnie zimne powietrze. chwila trzeźwego umysłu. a w głowie znów wiele oczekiwań od samej siebie, stawiana z każdym dniem wyższa poprzeczka w życiu. romansowałam z fizyką i nową lekturą. czego chcieć więcej? ach tak. jest coś czego chciałabym bardziej od tego romansu z książkami
|
|
 |
Wiesz, kochałem ją, w sumie była dla mnie wszystkim, ogółem była moją pierwszą miłością, tak czuję. Chciałem, aby ten nasz pierwszy raz był wyjątkowy. Przygotowałem kolację, lubię gotować, więc nie sprawiło mi to jakiejkolwiek trudności, do tego wino i świece. W sypialni porozsypywałem płatki czerwonych róż, pokój rozświetlała tylko mała lampka stojąca na stoliku przy łóżku. Nastrój był tajemniczy i zarazem romantyczny. Pragnąłem by ta noc była najpiękniejszą nocą w naszym życiu i faktycznie tak było. Po upojnej nocy z ukochaną.. Po przebudzeniu się na poduszce obok jej już nie było, zastałem tylko kartkę, na której było napisane BYŁO MIŁO. TOBIE BYŁO MIŁO, MI BYŁO MIŁO, A TERAZ WYPIERDALAJ. To była zła kobieta, nie warta moich uczuć./rapoholiiik
|
|
 |
nic się nie udaje, nawet chuj nie staje./rapoholiiik
|
|
 |
Siedząc w szkole zupełnie nie jestem obecny na lekcji. Ciągle myślę o niej, widzę jej obraz w mojej głowie, widzę ją, jest piękna, uśmiecha się do mnie. Jej zapach mnie zniewala, a ciało woła o mój dotyk. Chciałbym w tym momencie być z Nią, topić się w jej ramionach, patrzeć się w jej zajebiste tęczówki, których koloru nigdy nie odgadnę./rapoholiiik
|
|
 |
To nie tak, że nienawidzę świata, bo przecież on niczym nie zawinił, nienawidzę tych ludzi, którzy niszczą mu reputacje. Czepiają się wszystkiego, mimo że nic im nie robię. życie na ogół jest piękne, ale ludzi wolę unikać. Już nie wyrabiam.. Okaleczam się, robię sobie krzywdę tylko fizycznie, bo psychicznie już gorzej być nie może./rapoholiiik
|
|
 |
cz3. Zrobię wszystko aby ta miłość nie upadła, nie pozwolę by to uczucie zgasło. Chcę do końca świata mieć Ciebie blisko. Przytulać, całować, wspierać, uszczęśliwiać do końca życia./rapoholiiik
|
|
 |
cz2. Jesteś jedyną, która rozumie jaki jestem czego chcę i co czuję. Może nasze pisanie było pisane z góry, a może to tylko przypadek, mimo wszystko cieszę się że do tego doszło. Może i j\nie jestem Ciebie warty, ale chcę być przy Tobie zawsze kochanie, moja miłość do Ciebie coraz silniejsza. Trzymając Cię za rękę czuję jakbym miał cały świat, właściwie to przecież tak jest, bo Ty jesteś dla mnie całym światem, moją gwiazdką na niebie, w którą jestem zajebiście wpatrzony. Tylko dzięki Tobie po upadku potrafię wstać i iść dalej przed siebie, beż Ciebie nic nie miałoby sensu. Moje serce szepcze żebym wierzył w to czego pragnę, a więc wierzę, wierzę że wszystko będzie dobrze. Śnisz mi się po nocach, a gdy się budzę to żałuję, bo dlaczego to co miłe tak szybko się kończy skoro mogłoby trwać o wiele dłużej. Skarbie jesteś po prostu wszystkim, kocham Cię tak mocno, czuję i wiem, że mam wszystko co mogłem osiągnąć, mam Ciebie./rapoholiiik
|
|
 |
cz1.Podczas naszej przyjaźni byłem po prostu ślepy. Nie widziałem tego jaka wspaniała dziewczyna jest przy mnie. Chyba tylko Tobie na prawdę na mnie zależało, zawsze mogłem na Tobie polegać i liczyć na wsparcie, Ty zawsze znosiłaś te moje humorki. No a teraz dzięki Bogu jesteś moja, nie wiem co bym bez Ciebie zrobił, gdyby nie Ty to już dawno by mnie tu nie było. Jesteśmy razem dopiero siedem miesięcy, niby długo, a jednak tak krótko.. Bo czas z Tobą leci tak cholernie szybko, a ja bym wolał go zatrzymać i mieć Ciebie tylko dla siebie cała wieczność. Chcę być z Tobą już zawsze i będę o to walczył. Wiesz kochanie, na prawdę możesz mi zaufać. Nie ważne co mówią ludzie i co myślą, liczysz się dla mnie tylko Ty i Twoje szczęście. Może czasem za bardzo ufam sercu i ludziom, bo oni ranią i uczucia do nich. Lecz wiem, że w tym przypadku nie popełniłem błędu, to była najlepsza decyzja w moim życiu, tak czuję. Kocham Cię ponad życie, jesteś moim sercem, będziesz we mnie już zawsze./rapoholiiik
|
|
 |
Panie Boże dlaczego życie jest tak skomplikowane? Czemu tak często wystawiasz nas - bezbronnych ludzi na tak wiele ciężkich prób? Prób tolerancji, wytrwałości, wierności. Szczególnie prób wytrwałości.. Tych gdy kogoś bezgranicznie kochamy. Za kogo potrafimy wiele oddać. Dlaczego tak często zabierasz nam przyjaciół czy ludzi, których uważamy za swoje "drugie połówki"? Być może bywają krótkimi epizodami w naszym życiu, ale o to właśnie chodzi. Aby czerpać radość ze wszystkiego, nieprawdaż? A więc czy jeśli kupię Ci czekoladki to obiecasz mi, że nie odbierzesz mi mojego szczęścia?
|
|
|
|