 |
Podniecacie się tym FRUGO, jak dziwka wibratorem.
|
|
 |
i dobrze pamiętam te dni, te wakacje, kiedy jeszcze z Nim nie byłam. był też z nami jego kumpel i brat. i najbardziej utkwił mi ten moment kiedy siedział sobie taki wyluzowany na murku puścił sobie kawałek Fokusa - klaskaj i siedział luzak jeden. w tej chwili pragnęłam go najbardziej jak można. taaaa, ta zajebistość. tamten wizerunek beztroskiego i niezależnego, mogącego mieć każdą na jedną noc chłopaka zmienił się w kochającego, jedynego i czułego faceta mojego życia. /emilsoon
|
|
 |
Po pijanemu był pewien, że ją kocha, ale na trzeźwo nie był pewien czy ona istnieje.
|
|
 |
zapach wiosny i do głowy napływają wspomnienia z przed roku, dwóch lat. to prawda, robimy się coraz starsi, coraz więcej obowiązków i coraz mniej czasu. chciałabym cofnąć się w czasie i przeżyć to wszystko z przed dwóch lat od nowa. to beztroskie życie. powoli zaczyna mi go brakować. powoli za nim tęsknie. powoli się boje. wszyscy mieli rację. już czuję że będę tęsknić za czasami w gimnazjum. za pare lat wakacje już nie będą takie same./emilsoon
|
|
 |
gdy rany powoli zaczną się zabliźniać, to wróci, być może zaledwie na krótką chwilę, tak godną wstrzymania oddechu, by znów za chwilę, bez powodu zniknąć, by ten kawał mięsa, zwany sercem na nowo po brzegi zapełnić wyłącznie bólem, by na jej dłoniach pozostawić jedynie krew, w oczach łzy, a na psychice draśnięcie, podobno, kolejne z serii tych kierowanych wciąż nieustannym uczuciem. / endoftime.
|
|
 |
Jestem zła, wredna, marudna i jestem mistrzem w nie miłych docinkach. Nie długo zawładnę złym światem ,więc kuźwa daj mi spokój i mnie nie drażnij!
|
|
 |
Wódko, chcesz być moją walentynką ?
|
|
 |
najmniej mówimy o rzeczach, o których najwięcej myślimy.
|
|
 |
Dobrzy ludzie śpią lepiej od złych, ale Ci drudzy bawią się znacznie lepiej, kiedy nie śpią ; d
|
|
 |
to była miłość, ale ta prawdziwa, pomiędzy dwojgiem ludzi, dla których na świecie nie istniał nikt inny, niż Oni sami, dla których każda z przeszkód, była szansą na zwycięstwo. to dla Nich, nawet śmierć nie była wrogiem, On za Nią, Ona z Niego, dziś choć z zamkniętymi powiekami, wciąż razem, gdzieś parę centymetrów ponad chmurami, na nowo tym razem bez jakichkolwiek barier, wspólnie budują każde ze straconych uczuć, ciesząc się przy tym jedynie sobą. / endoftime, stare z zeszytu.
|
|
 |
On zaczarowany, Ona czarodziejka!
On rozpalony, Ona iskierka!
|
|
 |
Marzenia - odzwierciedlenie naszych pragnien ...
|
|
|
|