 |
przechodząc przez ten mróz rap daje mi ciepło.
|
|
 |
Choć nie przyjaźnimy się ze sobą prawie rok to ja wziąż mam nasze zdjęcia. Nie mam siły ich usunąć. Tęsknie. Za wszystkimi przepłakanymi nocami w jej towrzystwie. Za wszystkimi dzikimi jazdami. Za tym, że byłyśmy ze sobą tak cholernie zrzyte. Zatym, że nigdy nie pozwoliła aby stała mi się krzydwa. Zatymi chwilami kiedy płakałyśmy ze śmiechu do bólu brzucha. Za to, że potrafiłaś podejsc i wyjebać każdemu kto choćby tylko krzywo na mnie spojrzał, nie mówiąc już o jakim kolwiek negatywnemu określeniu wkierunku mojej osoby. Za tym, ze jeżeli nam obydwóm podobał się jakiś chłopak, ty zostawiałaś go dla mnie, jak tylko zauważyłaś błysk w moich oczach, jaki pojawiał się gdy tylko go ujrzałam, lecz zawsze powtarzałaś 'jak ją skrzywdzisz to Cię zajebie'. za tym, ze potrafiłysmy w lato przesiadywać całą noc na podwórku, słuchać dołujacych piosenek aż do świtu. Ale teraz już nas nie ma. Nie ma naszej przyjaźni. Nienawidzimy się.spójrzmy prawdzie w oczy. boli.cholernie.
|
|
 |
na wspomnienia trzeba zapracować.
|
|
 |
Nawet sobie nie wyobrażasz, ile rzeczy mówię ci w myślach.
|
|
 |
żyję chociaż czasem piję z zatrutego źródła a nóż w plecy wbiłaby mi niejedna kurwa
|
|
 |
nagle wewnątrz coś pęka, do krwi zagryzam wargi, z marnym kawałkiem czegoś ostrego w dłoni, po raz kolejny szarpię skórę, kolejne dogłębne rany, czuję każdy nawet ten najmniejszy ruch żyletki. nie, nie szukam ukojenia w bólu, pragnę go jedynie pobudzić, psychiczne blizny wywołują tortury fizyczne, wiesz.. marne realia codzienności, chociaż oddychasz tak naprawdę od środka jesteś już martwy. / Endoftime.
|
|
 |
nie jeden z nas przeszedł w swoim życiu piekło, upadając na pysk chciał po prostu zmienić przeszłość
|
|
 |
rób ze światem to co on z tobą , pierdol go.
|
|
 |
To coś więcej niż przyjaźń. Dużo mniej niż miłość.
|
|
 |
Ktoś powiedział że nasze decyzje a nie szczęśliwy traf decydują o przeznaczeniu
|
|
 |
Życie to nie teatr, to bajka pisana na kacu.
|
|
|
|