 |
mam Cię tam
gdzie światło nie dociera
ewidentnie.
od teraz.
|
|
 |
dla mnie w tym mieście
miejsca zabrakło
zabrakło przyjaciół
i sensu zabrakło.
|
|
 |
serce powoli wystukiwało swój rytm
spragnione miłości, walczyło o przetrwanie.
|
|
 |
łzy same spływały ciurkiem po suchych, martwych policzkach.
po kryjomu ocierałam je białą chusteczką i mocno ściskałam w dłoni.
nic nie mówiłam. było zbyt głośno. zresztą słowa nie były potrzebne.
|
|
 |
Ten dziwny moment kiedy nie uczyłeś się do sprawdzianu i zaczynasz się śmiać z pytań, bo nie masz kurwa pojęcia czego dotyczy to gówno na papierze przed Tobą.
|
|
 |
pierdol się poniedziałku -.-
|
|
 |
Jeszcze wczoraj był ważny .. dzisiaj już najważniejszy.
|
|
 |
Życie! ja się pytam, gdzie ty masz mordę?
|
|
 |
Chcę Ciebie. chcę po prostu czuć, że jestem twoja.
|
|
 |
Ona tylko chciała być szczęśliwa. jak zwykle nie wyszło.
|
|
 |
Olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz,
Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać..
|
|
 |
-nie byłem, aż tak pijany. -stary, położyłeś się na podłodze i mówiłeś 'to dobry dzień by umrzeć mój synu'
|
|
|
|