 |
mówię 'siema' jak mój kot wchodzi do pokoju.
|
|
 |
jestem tolerancyjna, ale jak patrzę na niektórych to przestaje.
|
|
 |
Ja nie jestem uzależniona od telefonu. Jestem uzależniona od osoby z którą piszę.
|
|
 |
Gdy budzę się i widzę, że świeci słońce, mój dzień od razu staje się lepszy!
|
|
 |
Tylko ja mogę sprzeczać się z moimi przyjaciółkami, spróbuj polożyć na nich palec a Ci go upierdolę.
|
|
 |
Należę do ludzi, którzy szybko się przywiązują. Więc wiesz - uważaj na słowa, gesty i te sprawy.
|
|
 |
-siema, jesteś wolna? -nie kurwa, zapierdalam jak gepard!
|
|
 |
'ciągle czekam. może na jeden SMS, może na jedną wiadomość na gadu-gadu, może na jeden znak. na jeden jedyny durny znak od ciebie, który znaczy więcej niż wszystko inne.'
|
|
 |
nie mam już siły udawać że wszystko jest dobrze. nie ma potrzeby się okłamywać, nie ma potrzeby okłamywać bliskich, przyjaciół. niech wiedzą że stoczyłam się na dno, niech wiedzą że moje życie straciło sens. może mi pomogą? wierzę w nich, wierzę że podzielą się ze mną swoją siłą. to dla nich jeszcze tu jestem, to dla nich jeszcze trzymam się na nogach.
|
|
 |
kolejny papieros, kolejna lampka wina, kolejny dupek.
|
|
 |
dlaczego z zapomnieniem o kimś nie jest tak łatwo jak z zakochaniem się?
|
|
 |
Godzina 8 rano, brat wpada do pokoju ściągając mnie z łóżka ' siostra idź do sklepu i kup pieczywo, a no i jeszcze poproś żeby ci sprzedali dla taty papierosy '. Nakrzyczałam na niego dlaczego mnie obudził, ale okej nie ogarnięta i zła, poszłam do sklepu. Byłam już przy kasie, kiedy nagle wszedł do sklepu chłopak z kapturem, ściągnął kaptur poparzyłam i wszystko jasne, to on-mój były. Szybko odwróciłam głowę, wzięłam zakupy i wyszłam. Za mną wyszedł on, stanął przede mną z pytaniem czy może mi pomóc z niesieniem zakupów i dotrzymać mi towarzystwa. Zgodziłam się. Kiedy weszłam do domu, zostawiłam zakupy w kuchni i pobiegłam do brata. Pierwsze słowa po wejściu do jego pokoju ' kocham cię brat, serio. dzięki tobie tobie to jest najlepszy dzień tygodnia. Brat popatrzył sie na mnie i zaczął się śmiać po czym powiedział ' ja Cię też siostra, to masz te papierosy? ' Zaczelismy się razem śmiać. Nienawidzę go, ale są takie dni kiedy kocham go najbardziej na świecie.
|
|
|
|