głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ekstaaza69

Dlaczego tak jest  że najpiękniejsze chwile życie psuje na siłę?

rapemzyje dodano: 14 kwietnia 2013

Dlaczego tak jest, że najpiękniejsze chwile życie psuje na siłę?

Przecież w marzeniach miało być lepiej.  Ale my tworzymy świat  w którym ktoś oblicza czas....  Może po drugiej stronie jest lepiej.  Ale my wierzymy wciąż że nad nami czuwa los...

rapemzyje dodano: 14 kwietnia 2013

Przecież w marzeniach miało być lepiej. Ale my tworzymy świat, w którym ktoś oblicza czas.... Może po drugiej stronie jest lepiej. Ale my wierzymy wciąż że nad nami czuwa los...

Ty rozumiesz mnie  rozumiesz moje słabości  Tolerujesz je i nigdy się nie złościsz

rapemzyje dodano: 14 kwietnia 2013

Ty rozumiesz mnie, rozumiesz moje słabości Tolerujesz je i nigdy się nie złościsz

Wymazałem ten samotny świat   Od kiedy kochasz mnie  każdego dnia   Nie chcę zmian  podnoszę się przy Tobie

rapemzyje dodano: 14 kwietnia 2013

Wymazałem ten samotny świat Od kiedy kochasz mnie, każdego dnia Nie chcę zmian, podnoszę się przy Tobie

I nie wiem co się stało  że znowu mnie olała  mówiła  że będzie zawsze   suka  kłamała.

religijnydogmat dodano: 13 kwietnia 2013

I nie wiem co się stało, że znowu mnie olała, mówiła, że będzie zawsze - suka, kłamała.

Trzymała mnie za ręce jak dawniej  mówiła  że zostanie ze mną na zawsze. Ja strasznie nie chciałem  by znowu mnie opuściła  zrozumiałem  że to o tym piekle kiedyś mi mówiła. Ciemne mieszkanie  zero snu  milion łez  była tu ze mną znów i na szczęście ciągle jest.

religijnydogmat dodano: 13 kwietnia 2013

Trzymała mnie za ręce jak dawniej, mówiła, że zostanie ze mną na zawsze. Ja strasznie nie chciałem, by znowu mnie opuściła, zrozumiałem, że to o tym piekle kiedyś mi mówiła. Ciemne mieszkanie, zero snu, milion łez, była tu ze mną znów i na szczęście ciągle jest.

Była piękna pamiętam  miała spokój na rękach i serce mi pęka  gdy myślę  że jej nie ma. Siadała w oknie  uczyła być silnym i jeśli się zjawi znów to będę zimny.

religijnydogmat dodano: 13 kwietnia 2013

Była piękna pamiętam, miała spokój na rękach i serce mi pęka, gdy myślę, że jej nie ma. Siadała w oknie, uczyła być silnym i jeśli się zjawi znów to będę zimny.

Uśmiechała się tak fajnie  pamiętam  niosła mi ukojenie jak ulubiona piosenka. Wpadała częściej  tylko wieczorami  nie mogłem mówić nikomu  mówiła:  Jesteśmy sami   brała moją dłoń  patrzyłem jej w źrenice  mówiła że dzięki niej nigdy się już nie przeliczę  że wszystko będzie jak trzeba  pokaże mi piękno  ale najpierw będę musiał przejść przez jakieś piekło.

religijnydogmat dodano: 13 kwietnia 2013

Uśmiechała się tak fajnie, pamiętam, niosła mi ukojenie jak ulubiona piosenka. Wpadała częściej, tylko wieczorami, nie mogłem mówić nikomu, mówiła: "Jesteśmy sami", brała moją dłoń, patrzyłem jej w źrenice, mówiła że dzięki niej nigdy się już nie przeliczę, że wszystko będzie jak trzeba, pokaże mi piękno, ale najpierw będę musiał przejść przez jakieś piekło.

Bo świat bredzi w kółko i już dawno nas wyprzedził  planując nam ciężkie jutro.

religijnydogmat dodano: 13 kwietnia 2013

Bo świat bredzi w kółko i już dawno nas wyprzedził, planując nam ciężkie jutro.

Ścierałaś kurz z moich uczuć  by odżyły a ja odkładałem nóż którym miałem podciąć żyły.

religijnydogmat dodano: 13 kwietnia 2013

Ścierałaś kurz z moich uczuć, by odżyły a ja odkładałem nóż którym miałem podciąć żyły.

Może mam własny świat  w którym panuje chaos i kilka wad  przez które coś się zjebało.

religijnydogmat dodano: 13 kwietnia 2013

Może mam własny świat, w którym panuje chaos i kilka wad, przez które coś się zjebało.

Czasem mi też strach się chowa pod powieką  wiem  że bez Ciebie jestem życiowym kaleką.

religijnydogmat dodano: 13 kwietnia 2013

Czasem mi też strach się chowa pod powieką, wiem, że bez Ciebie jestem życiowym kaleką.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć