No tak naiwna ja , ja ciągle wierzę , że jestem w stanie coś zrobić i Cie przy sobie zatrzymać , ale wiem , że to zwykła bzdura w , która tak naprawdę nawet sama ja nie wierzę. Mimo to postanawiam coś zmienić , wyrwać się z tej monotonii bo może być tylko lepiej albo gorzej , nie ma nic pomiędzy. Zaczynam powoli bo t sama nie wiem co mam Ci powiedzieć i czy w ogóle powinnam mimo to zaczynam szybko i równie szybko kończę banalnie mamrocząc : " Kocham Cię " . Twoje kąciki ust unoszą się a oczy błyszczą , nie wiem co to oznacza , ale odpowiedz przychodzi szybciej niż myślałam : " Ja też Cię kocham gamoniu " , w moich oczach pojawią się łzy. Nie , to nie są łzy szczęścia. To łzy smutnku bo po chwili przytulasz mnie i szepczesz do ucha : " przyjaciele są od tego aby ich kochać " cz2./lasuaamante
|