 |
to nie miłość, to paranoja.
|
|
 |
- Dlaczego się tak na mnie gapisz ?
- Bo Cię kocham.
- A, racja.
|
|
 |
Lubię swoje łóżko, ale wolałabym być w Twoim.;)
|
|
 |
nie piję za często, ale zbyt dobrze mi to smakuje. / acquiesce
|
|
 |
LOADING- trwa zapominanie o M.- proszę poczekać.
|
|
 |
po Jego odejściu musiałam wszystko pozmieniać. pościel, bo po nocach budził mnie Jego zapach i złudzenie, że jest obok. numer telefonu, zważywszy na to, iż drżałam na każdą wiadomość, choć w większości treść zawierała jedynie kolejną promocję. wystrój pokoju, zmieniając maskotki i przesuszone róże od Niego, na zapachowe świeczki oraz nową lampkę. zaczęłam używać innego żelu pod prysznic, jeść inne płatki na śniadanie. rzadziej słuchałam rapu, bo gdzieś na licznych krążkach mieściły się te nasze kawałki. rano przed lustrem wymalowywałam uśmiech. wymieniłam serce - gdy odszedł, upadło.
|
|
 |
Nie chcę faceta, który zapuka do mojego serca, niepewnie zapyta czy może wejść i przeprosi za to, że a nuż przeszkadza. Chcę takiego, który wpadnie trzaskając drzwiami, z włosami w nieładzie, błyskiem w oku i fajką w ustach. Chcę kogoś, kto rozkochując mnie w sobie, trochę namiesza.
bez_schizy
|
|
 |
gdy rozum śpi, budzą się demony
|
|
 |
bo niektórzy tak zajebiście potrafią ryć psychikę | jedzieszdalej
|
|
 |
nigdy więcej nie mów mi, że jestem dla ciebie ważna! nawet nie wiesz, jak boli mnie ta świadomość, że -niby- jestem dla ciebie ważna, ale jednak nic do mnie nie czujesz.. że nie możesz ze mną być.
|
|
 |
jak mogłeś mówić do mnie 'skarbie', 'kochanie' nie czując do mnie nic!? jak mogłeś mówić 'kocham'-wtedy gdy podnosiłeś mnie, aby mnie pocałować- nie czując do mnie kompletni nic!? jak mogłeś tak wiele słów wypowiedzieć, które wypowiadają ludzie zakochani!?
|
|
|
|