 |
jakie znaczenie miały akcje, które miał wpisane w akta? wiedziałam jaki jest i że nigdy nie myśli o zasadach. tak, często bolały mnie Jego zachowania. zaciskałam zęby na wieść o każdym bajerowaniu innej, choć na tym się kończyło, na informację o Jego kolejnym zatrzymaniu czy raz widzianym typie, który z połamanym przez Niego nosem leżał w szpitalu. tylko, zaakceptowałam to. któregoś listopadowego wieczoru, kiedy otworzył się przede mną, kiedy w jesiennym deszczu mówił o realiach naszej wspólnej egzystencji, odpowiedziałam: "chcę Ciebie, właśnie takiego. i będę, pamiętaj".
|
|
 |
“Wyspy sentymentów i godziny trudnych rozmów.”
|
|
 |
O! i ja także wiem, co to płakać bez łez...
|
|
 |
Każdy z nas jest mordercą. Każdy z nas albo zabił jakieś uczucie w innych, albo zabił coś w samym sobie.
|
|
 |
"Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujsz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.”
|
|
 |
Znalazłam te usta, których kształt kocham, gdy się śmieją.
|
|
 |
znasz moje imię- nie moję historię.
|
|
 |
Nie do wiary jak jeden człowiek, który Cię nie zna może namieszać w Twojej psychice.
|
|
 |
Mój syn będzie dżentelmenem, więc nie będzie ruchał waszych łatwych córek jak jakiś dzikus
|
|
 |
UWIELBIAM kiedy przy mnie robisz się kompletnym WARIATEM!
|
|
 |
Bo ona marzyła, by obudzić się w bezproblemowym świecie.
|
|
 |
nigdy nie miałam do Niego pretensji o to, że zostawił mnie wtedy, gdy zupełnie sobie nie radziłam. ani razu nie zdarzyło mi się przyznać, iż od był autorem mojego największego cierpienia, a zarazem zajmował pozycję jedynego faceta przez którego po moich policzkach płynęły łzy. zwykle dziękowałam za to, że zahartował mnie na dalsze części życia, że nigdy nie dałam się już tak łatwo zranić, że w układzie męsko-damskim to ja kierowałam i ja miałam dłoń na przycisku 'zniszcz'. tylko w naszej relacji przejmował stery, tylko kiedy by byliśmy na pokładzie, rozbijał się o skały, a ja i moje serce lądowaliśmy za burtą, niszczone Jego psychopatycznym uczuciem.
|
|
|
|