głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika eksperymentalna

Jeżeli ktoś zachowuje się  jakby mu nie zależało  po prostu mu uwierz.

znogamiwchmurach dodano: 26 grudnia 2015

Jeżeli ktoś zachowuje się, jakby mu nie zależało, po prostu mu uwierz.

''Niektórym wydarzeniom nie pozwalamy się zrosnąć  pozostają w nas jak pęknięte kości  w które co jakiś czas stukamy  sprawdzając  czy nadal wywołują ból. Pielęgnujemy te złamania  przyzwyczajając się do nich i traktując je jako normalny stan. Odmawiamy sobie leczenia  delektując się nimi  chełpimy się  jak bardzo jesteśmy połamani  zamiast pozwolić sobie wyzdrowieć.''

fcuk dodano: 26 grudnia 2015

''Niektórym wydarzeniom nie pozwalamy się zrosnąć; pozostają w nas jak pęknięte kości, w które co jakiś czas stukamy, sprawdzając, czy nadal wywołują ból. Pielęgnujemy te złamania, przyzwyczajając się do nich i traktując je jako normalny stan. Odmawiamy sobie leczenia, delektując się nimi; chełpimy się, jak bardzo jesteśmy połamani, zamiast pozwolić sobie wyzdrowieć.''

  ...  milczeć nie musiał  ale niby co miał mówić  jak było mu smutno i źle   ... .   Marek Hłasko  Wilk

znogamiwchmurach dodano: 22 grudnia 2015

"(...) milczeć nie musiał, ale niby co miał mówić, jak było mu smutno i źle, (...)." Marek Hłasko "Wilk"

CZęść 2:  Hej kochanie  co się dzieje?  nadal nic nie mówiła tylko płakała Skarbie?  w jego głosie słychać było coraz większa panikę. Cały czas słyszała jego głos  ale nie potrafiła nic powiedzieć. Po kilkunastut minutach wpadł do jej mieszkania i zobaczył ją siedzącą na podłodze z telefonem w ręku. Zobaczył ją jak płacze. Podszedł  usiadł obok niej i przytulił ją do siebie. Zaczął kołysać w ramionach  mówiąc do niej. Przypominając jej wesołe chwile  wspólne chwile. Pomiędzy chlipnięciami i jego słowami wydukała cicho   Jestem w ciązy  i znów zaczeła płakać. Nie potrafiła sobie z tym poradzic. Przytulił ją mocniej. Pocałował delikatnie w czoło  Już dobrze skarbie poradzimy sobie. Muisz o siebie dbać...  był taki spokojny i opanowany  a ona nie wiedziała jak on to robi  że potrafi sie tak powstrzymać z uczuciami...

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 22 grudnia 2015

CZęść 2: -Hej kochanie, co się dzieje?- nadal nic nie mówiła tylko płakała-Skarbie? -w jego głosie słychać było coraz większa panikę. Cały czas słyszała jego głos, ale nie potrafiła nic powiedzieć. Po kilkunastut minutach wpadł do jej mieszkania i zobaczył ją siedzącą na podłodze z telefonem w ręku. Zobaczył ją jak płacze. Podszedł, usiadł obok niej i przytulił ją do siebie. Zaczął kołysać w ramionach, mówiąc do niej. Przypominając jej wesołe chwile, wspólne chwile. Pomiędzy chlipnięciami i jego słowami wydukała cicho - Jestem w ciązy- i znów zaczeła płakać. Nie potrafiła sobie z tym poradzic. Przytulił ją mocniej. Pocałował delikatnie w czoło -Już dobrze skarbie poradzimy sobie. Muisz o siebie dbać...- był taki spokojny i opanowany, a ona nie wiedziała jak on to robi, że potrafi sie tak powstrzymać z uczuciami...

CZęść 1:Od kilku dni czuła się inaczej niż zwykle. Spała całymi dniami  w sumei to nie była duża odmiana. Ale wiedziała  ze coś się zmieniło. Wybuchała złością na każdym kroku. Zamykała się w sobie bardziej niż zwykle. Nie wiedziała co się z nią dzieje. Po rozmowie z przyjaciółką dosłża do wniosku  że musi to sprawdzić. Ale przecież to nie mogło być to. Nie mogła przecież.... Jakim cudem. Była ostrożna. Wyciągnęła z szafki w łazience test  ten który miała zawze  na wszelki wypadek . Okazało się  że test wyszedł pozytywnie. Nie mogła w to uwierzyć. Nie teraz  to nie był dobry moment na dziecko... Chociaż... Czy którykolwiek moment w jej zyciu bedzie dobry? Wiedziała  że chce mieć dzieci. Wczoraj chciała.... 3 dni temu też a 2 dni temu nie chciała. Zawsze tak to u niej wygladało. Milion myśli naraz... Chciała poinformwac o tym ojca dziecka...Nie miała siły. Zaczęła płakać. Zapomniała  że do niego dzwoni. Odebrał  Halo? Maleńka?? nic nie mówiła tylko płakała do słuchawki

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 22 grudnia 2015

CZęść 1:Od kilku dni czuła się inaczej niż zwykle. Spała całymi dniami- w sumei to nie była duża odmiana. Ale wiedziała, ze coś się zmieniło. Wybuchała złością na każdym kroku. Zamykała się w sobie bardziej niż zwykle. Nie wiedziała co się z nią dzieje. Po rozmowie z przyjaciółką dosłża do wniosku, że musi to sprawdzić. Ale przecież to nie mogło być to. Nie mogła przecież.... Jakim cudem. Była ostrożna. Wyciągnęła z szafki w łazience test, ten który miała zawze "na wszelki wypadek". Okazało się, że test wyszedł pozytywnie. Nie mogła w to uwierzyć. Nie teraz, to nie był dobry moment na dziecko... Chociaż... Czy którykolwiek moment w jej zyciu bedzie dobry? Wiedziała, że chce mieć dzieci. Wczoraj chciała.... 3 dni temu też a 2 dni temu nie chciała. Zawsze tak to u niej wygladało. Milion myśli naraz... Chciała poinformwac o tym ojca dziecka...Nie miała siły. Zaczęła płakać. Zapomniała, że do niego dzwoni. Odebrał- Halo? Maleńka??-nic nie mówiła tylko płakała do słuchawki

Nie poddawaj sie  nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie  nie rezygnuj z marzeń i nie wycofuj się z życia. Zamknięty z powodu strachu niczego nie osiągniesz  choćbyś bardzo chciał. Jeżeli podajesz się już na starcie z powodu braku wiary ze strony innych cały czas będziesz w pozycji startowej  a przecież nikt nie jest odpowiedzialny za Twoje szczęście. Każdy z nas miał gorsze i lepsze momenty w życiu to one właśnie pozwalają nam cieszyć się z małych rzeczy i uczą walki i uporu w trudnych chwilach o to właśnie chodzi  całe życie to nauka. Wiec wstań i naucz się walczyć  walczyć o siebie!

znogamiwchmurach dodano: 22 grudnia 2015

Nie poddawaj sie, nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie, nie rezygnuj z marzeń i nie wycofuj się z życia. Zamknięty z powodu strachu niczego nie osiągniesz, choćbyś bardzo chciał. Jeżeli podajesz się już na starcie z powodu braku wiary ze strony innych cały czas będziesz w pozycji startowej, a przecież nikt nie jest odpowiedzialny za Twoje szczęście. Każdy z nas miał gorsze i lepsze momenty w życiu to one właśnie pozwalają nam cieszyć się z małych rzeczy i uczą walki i uporu w trudnych chwilach o to właśnie chodzi, całe życie to nauka. Wiec wstań i naucz się walczyć, walczyć o siebie!

Wtedy mu zaufałam. Wiesz taki duży kredyt zaufania  a on pojawiał się i znikał  był go dużo albo nie było go wcale  albo zaczynał wątpić.. A ja? A ja miałam nadzieję ze się ogarnie. I to nie jest najgorsze  najgorsze jest to ze zawsze kiedy wracał nie mówiłam że jest mi zle  cieszyłam się ze jest. Za to właśnie nienawidzę nadziei.. Zawsze pojawia się tam gdzie nie powinno jej już dawno być.

znogamiwchmurach dodano: 22 grudnia 2015

Wtedy mu zaufałam. Wiesz taki duży kredyt zaufania, a on pojawiał się i znikał, był go dużo albo nie było go wcale, albo zaczynał wątpić.. A ja? A ja miałam nadzieję ze się ogarnie. I to nie jest najgorsze, najgorsze jest to ze zawsze kiedy wracał nie mówiłam że jest mi zle, cieszyłam się ze jest. Za to właśnie nienawidzę nadziei.. Zawsze pojawia się tam gdzie nie powinno jej już dawno być.

 Tydzień to za mało  żeby stracić serce  — pomyślała  chociaż od razu wiedziała  że to nieprawda. Serce można stracić w ciągu jednego dnia. Godziny. Minuty. Z jednym spojrzeniem  westchnieniem. Z jednym oddechem.   Megan Hart

znogamiwchmurach dodano: 21 grudnia 2015

"Tydzień to za mało, żeby stracić serce" — pomyślała, chociaż od razu wiedziała, że to nieprawda. Serce można stracić w ciągu jednego dnia. Godziny. Minuty. Z jednym spojrzeniem, westchnieniem. Z jednym oddechem." Megan Hart

 Zamiast się nieustannie krytykować  potraktuj siebie tak jak kogoś  kogo kochasz. Aha  i jeszcze jedno: pogódź się z tym  że każdego dnia na pewno coś spieprzysz.   Brene Brown

znogamiwchmurach dodano: 21 grudnia 2015

"Zamiast się nieustannie krytykować, potraktuj siebie tak jak kogoś, kogo kochasz. Aha, i jeszcze jedno: pogódź się z tym, że każdego dnia na pewno coś spieprzysz." Brene Brown

Posłuchaj  powiem to w ten sposób: dla mnie jesteś numerem jeden  a numer dwa nawet nie istnieje.   Charles Bukowski

znogamiwchmurach dodano: 20 grudnia 2015

Posłuchaj, powiem to w ten sposób: dla mnie jesteś numerem jeden, a numer dwa nawet nie istnieje./ Charles Bukowski

Ja się dużo złoszczę. Jestem zmęczona sobą  która się złości. To kosztuje mnie zbyt dużo emocji  na które już jestem za dorosła.   Agnieszka Krukówna

znogamiwchmurach dodano: 20 grudnia 2015

Ja się dużo złoszczę. Jestem zmęczona sobą, która się złości. To kosztuje mnie zbyt dużo emocji, na które już jestem za dorosła./ Agnieszka Krukówna

Siedziałam z przyjacielem na trybunach. Oglądaliśmy mecz piłki nożnej i kibicowaliśmy naszym. Po kolejnym golu i wrzaskach radości z mojej strony smialiśmy sie. Wtedy on spoważniał.  Ey stary co jesy??? Popatrz tam. wskazał mi kilka rzedów niżej. Zobaczyłam ją. Jego obiekt westchnień.  Ahhhh o to ci chodzi. Dlaczego do niej nie pójdziesz i nie umówisz sie?  Przestań. Przecież co ona może we mnie widzić? Taki fajtłapa i wgl  Przestań! I w tej chwili podnieś swoje dupsko i szoruj do niej. Zaproś ją na kawe albo pizze albo do kina. Pogadaj!  Nie. Nie ma mowy.  Idź tam  albo ja zaraz zaczne sie drzeć że ją kochasz Nie zrobisz tego.  Nie? To patrz. Wstałam i zaczęłam krzyczeć  Mój przyjaciel kocha...!!!!   Zasłonił mi usta ręką.  Pójde. i poszedł.... A później mi dziękował za ten cyrk...

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 20 grudnia 2015

Siedziałam z przyjacielem na trybunach. Oglądaliśmy mecz piłki nożnej i kibicowaliśmy naszym. Po kolejnym golu i wrzaskach radości z mojej strony smialiśmy sie. Wtedy on spoważniał.- Ey stary co jesy???-Popatrz tam.-wskazał mi kilka rzedów niżej. Zobaczyłam ją. Jego obiekt westchnień.- Ahhhh o to ci chodzi. Dlaczego do niej nie pójdziesz i nie umówisz sie? -Przestań. Przecież co ona może we mnie widzić? Taki fajtłapa i wgl- Przestań! I w tej chwili podnieś swoje dupsko i szoruj do niej. Zaproś ją na kawe albo pizze albo do kina. Pogadaj!- Nie. Nie ma mowy.- Idź tam, albo ja zaraz zaczne sie drzeć że ją kochasz-Nie zrobisz tego.- Nie? To patrz. Wstałam i zaczęłam krzyczeć "Mój przyjaciel kocha...!!!!" -Zasłonił mi usta ręką. -Pójde. i poszedł.... A później mi dziękował za ten cyrk...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć