 |
nawet gdy byłaś tu ze mną w niedzielę, i tak nie mogłaś przywyknąć, że gubię swą pewność siebie w ten dzień i potrzebuję Cię blisko mieć
|
|
 |
cokolwiek jeszcze wczoraj miało sens dziś go traci
|
|
 |
w którymś z pobliskich hoteli wcisnę Twoją twarz w pościel tak mocno, by makijaż odcisnął tam Twój portret
|
|
 |
W zasadzie niewiele nas łączy, dlaczego coś miałoby dzielić?
|
|
 |
-Byłam niesympatyczna...
-Przyzwyczaiłem się, tak robisz kiedy przytrafia Ci się coś złego, atakujesz, chcesz być sama.
|
|
 |
czy tylko mi jest tak chujowo, w te święta ?
|
|
 |
nigdy nie pokazuj ludziom, że cokolwiek Cie dotknęło.
|
|
 |
zostań potrzebuję Cię tu, to co w sobie mam nie chcę się dzielić na pół. / jamal.
|
|
 |
Nie ma związków idealnych.Kłótnie są zawsze, więc pozostaje tylko wybór, z kim chcesz się kłócić.
|
|
 |
Najgorzej jest umrzeć pierwszy raz. Później jest już z górki.
|
|
 |
Może kiedyś opowiem Ci to wszystko. Usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, ale z sentymentem powiem, jak było naprawdę.
Opowiem Ci, jak radziłam sobie z każdym dniem i każdym wieczorem. Jak przetrwałam każdą noc i jakim sposobem nie zrobiłam sobie żadnej krzywdy.
Opowiem Ci, jak tamowałam łzy płynące z moich oczu i jak rozładowywałam emocje, których było mnóstwo. Zdradzę Ci, jakim sposobem przetrwałam ból odejścia i jak dokonałam tego, że normalnie funkcjonuję. Tak... Kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty, które tak mocno mnie wyniszczyły.
|
|
 |
Typowa sytuacja : jesteś pewny, że to minęło,że Cię nie rusza,nie dotyka,nie istnieje już. było minęło,ale pewnego dnia ktoś Ci o tym wspomina...i nagle pyk! wszystko wraca,ze zdwojoną siłą, uderza prosto w serce,i znowu nie wiesz co masz teraz myśleć.
|
|
|
|