 |
|
Łzy w oczach. To mnie niszczy, świadomość, że to wszystko to za dużo dla mnie i nie daję rady. Zaciskanie pięści, zagryzanie warg, wiara, że jednak się uda, że podołam, ambicje, to wyczerpuje. I brak mi Go tutaj, co kruszy mnie psychicznie z każdą chwilą.
|
|
 |
nie ma nic gorszego niż być powodem czyjegoś bólu i nie móc nic z tym zrobić
|
|
 |
więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość. Nie ma nas pewnie ciężko to przeżyć.. nie ma szans, by to mogło się zmienić. / Bonson
|
|
 |
Na sercu kamień, z ust cisza i znów się nie znamy i mijamy wśród pytań, myślisz że będzie spoko? wątpię. / Bonson ♥
|
|
 |
Założyłam pamiętnik tylko i wyłącznie o Tobie. Na wszystkich kartkach napisałam Twoje imię. Codziennie wyrywałam po jednej kartce. A wszystko po to by wiedzieć, że kiedyś nasz czas się skończy tak jak kartki.
|
|
 |
Słuchając smętnych piosenek, pijąc gorącą czekoladę i wciąż płacząc zrozumiała, co straciła..
|
|
 |
Odejdź. Zostaw mnie samą, zagubioną, zranioną, zapłakaną. Przecież to jedyne co potrafisz, prawda?
|
|
 |
Już nie tęsknię za Tobą. Brakuje mi czegoś, ale nie potrafię powiedzieć czego. Wiem, że za czymś mocno tęsknię, ale dziś uświadomiłam sobie, że jesteś mi coraz bardziej obojętny. Stop. Nie! Nie obojętny. Nigdy nie będziesz mi obojętny. Ja po prostu przestaję Cię kochać..
|
|
 |
A gdyby tak wrócić do pasiastych podkolanówek i zjeżdżalni w parku? Nie byłoby łatwiej?
|
|
 |
tęsknię za dawnymi czasami ;c
|
|
 |
Czasami stajemy przed lustrem, patrzymy w swoje oczy i nagle zauważamy, że ich kolor niespodziewanie wyblakł, a one same stały się dziwnie puste. Lodowate spojrzenie przyprawia o ciarki na plecach. Myśl, że przegraliśmy, podcina nogi i przygniata do ziemi.
|
|
 |
Może gdybym teraz napisała Ci jak bardzo mi źle.., jak bardzo to wszystko się nie układa. Może wtedy coś by się zmieniło. Ale nie, ja mam tą cholerną dumę i strach przed kolejnym niewypałem.
|
|
|
|