głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ejtrzymajdystans

czekałam na ciebie doskonale wiedząc  ze juz nie wrocic. zupelnie  ironicznie   tak samo jak za dziecka  kiedy zdechl mi moj najukochanszy pies  a ja kazdego dnia stalam pod rodzinnym domem  naiwnie go wolajac.

abstracion dodano: 3 luty 2012

czekałam na ciebie doskonale wiedząc, ze juz nie wrocic. zupelnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechl mi moj najukochanszy pies, a ja kazdego dnia stalam pod rodzinnym domem, naiwnie go wolajac.

  A pamiętasz czym pachniał ?   Calvinem Kleinem   ale nie nie chodzi mi o perfumy  chodzi mi o jego osobisty zapach   wiesz taki specyficzny każdy go ma. Ty na przykład pachniesz wanilią cynamonem i goździkami.   ahh no tak.   to czym w końcu pachniał.  On ? On pachniał moim życiem   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 3 luty 2012

- A pamiętasz czym pachniał ? - Calvinem Kleinem - ale nie,nie chodzi mi o perfumy, chodzi mi o jego osobisty zapach , wiesz taki specyficzny każdy go ma. Ty na przykład pachniesz wanilią cynamonem i goździkami. - ahh no tak. - to czym w końcu pachniał. -On ? On pachniał moim życiem / nacpanaaa

zmiażdżyłoo ! teksty nacpanaaa dodał komentarz: zmiażdżyłoo ! do wpisu 3 luty 2012
Mam metr 70 długie czarne włosy szczupłą sylwetkę i brązowe oczy.Nie za dobrze gotuję i nie przepadam za sprzątaniem.Długo zajmuję łazienkę i sporo czasu zajmuje mi dobranie przed wyjściem odpowiedniej garderoby.Śpię od ściany nago lub w bieliźnie i przeważnie przeciągam kołdrę na swoją stronę.Czasami miewam koszmary i budzę się z krzykiem w środku nocy.Na ogół jestem silna ale bywają dni kiedy całkowicie sobie nie radzę.Straciłam w życiu parę bliskich osób mam sporo wrogów kilka niewyjaśnionych spraw z przeszłości na duszy widnieją też niezabliźnione rany.Lubie się kłócić często wybucham bez powodu równie często pakuje się w kłopoty postępuję gwałtownie nie jestem grzeczna i nawet takiej nie udaję.Poza tym lubię szczerość nie potrafię kłamać kocham Cię i potrzebuję   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 3 luty 2012

Mam metr 70,długie czarne włosy,szczupłą sylwetkę i brązowe oczy.Nie za dobrze gotuję i nie przepadam za sprzątaniem.Długo zajmuję łazienkę i sporo czasu zajmuje mi dobranie przed wyjściem odpowiedniej garderoby.Śpię od ściany nago lub w bieliźnie i przeważnie przeciągam kołdrę na swoją stronę.Czasami miewam koszmary i budzę się z krzykiem w środku nocy.Na ogół jestem silna ale bywają dni kiedy całkowicie sobie nie radzę.Straciłam w życiu parę bliskich osób,mam sporo wrogów,kilka niewyjaśnionych spraw z przeszłości,na duszy widnieją też niezabliźnione rany.Lubie się kłócić,często wybucham bez powodu równie często pakuje się w kłopoty,postępuję gwałtownie,nie jestem grzeczna i nawet takiej nie udaję.Poza tym lubię szczerość,nie potrafię kłamać,kocham Cię i potrzebuję / nacpanaaa

Przebywanie w twojej obecności byłoby jak powolne wykrwawianie się.

finely dodano: 2 luty 2012

Przebywanie w twojej obecności byłoby jak powolne wykrwawianie się.

 Robisz mnóstwo tych auto destrukcyjnych rzeczy.   To nie auto destrukcja  to samoobrona. W przeważającej większości.   Samoobrona przed czym?   Przed rzeczywistością.

finely dodano: 2 luty 2012

-Robisz mnóstwo tych auto-destrukcyjnych rzeczy. -To nie auto-destrukcja, to samoobrona. W przeważającej większości. -Samoobrona przed czym? -Przed rzeczywistością.

Chyba na tym właśnie polega piekło. Kiedy stajesz twarzą w twarz z prawdą. Widzisz cały ten ból  zło wyrządzone innym i wiesz  że nie możesz im pomóc.

finely dodano: 2 luty 2012

Chyba na tym właśnie polega piekło. Kiedy stajesz twarzą w twarz z prawdą. Widzisz cały ten ból, zło wyrządzone innym i wiesz, że nie możesz im pomóc.

Jaka zajebista świeczka! O  a jaki ma śliczny płomień! Musi być bardzo cieplutka i milutka! Mam strasznie zmarznięte ręce. Może potrzymam je nad tą zacną świeczuszką? Jasne  że tak! O  jak fajnie  jak ciepło  jak rozkosznie  jak...ałaaaa! Kurwa mać! Gdzie jest jakiś kran? Zimna woda  aaa  aaa  proszę  Boże  jak boli  aaał. Gaza? Żel? Cokolwiek! Nie ma? Proszę  ała  ratunku  to tak strasznie boli...   Ni chuja  cierp idiotko. Przecież chciałaś poczuć ciepło   i poczułaś. Po co ci to było? Żyłaś sobie w swoim zimnym świecie zimnych rąk i nic cię nie bolało. Chciałaś zmian  dostałaś je. Teraz czekaj  aż rana się zagoi. Ale nie licz na środki przeciwbólowe. Jedynym ukojeniem będzie powrót do swojej lodowej trumny bez uczuć. Znaczy... płomieni.

finely dodano: 2 luty 2012

Jaka zajebista świeczka! O, a jaki ma śliczny płomień! Musi być bardzo cieplutka i milutka! Mam strasznie zmarznięte ręce. Może potrzymam je nad tą zacną świeczuszką? Jasne, że tak! O, jak fajnie, jak ciepło, jak rozkosznie, jak...ałaaaa! Kurwa mać! Gdzie jest jakiś kran? Zimna woda, aaa, aaa, proszę, Boże, jak boli, aaał. Gaza? Żel? Cokolwiek! Nie ma? Proszę, ała, ratunku, to tak strasznie boli... Ni chuja, cierp idiotko. Przecież chciałaś poczuć ciepło - i poczułaś. Po co ci to było? Żyłaś sobie w swoim zimnym świecie zimnych rąk i nic cię nie bolało. Chciałaś zmian, dostałaś je. Teraz czekaj, aż rana się zagoi. Ale nie licz na środki przeciwbólowe. Jedynym ukojeniem będzie powrót do swojej lodowej trumny bez uczuć. Znaczy... płomieni.

Wszyscy mamy blizny  zbieramy je przez całe życie. Blizny po dziecinnych upadkach i szkolnych bójkach  po wyciętym wyrostku i po dziecku wyjętym z brzucha w chwili  kiedy jego serce przestawało już bić. Blizny po chwilach  gdy ciała nas zawodziły  nie spełniając naszych oczekiwań. I blizny wewnątrz  niewidoczne  od ostrych odłamków pijackiego krzyku rozpryskującego się po domu jak szkło ze szkolnego okna  od wyzwisk rzucanych w twarz na podwórku. Tych blizn nie pokazujemy nikomu  bo gdy je pokazujemy  ludzie odwracają głowy i zmieniają temat  a w najlepszym przypadku rozpoczynają licytację.

finely dodano: 1 luty 2012

Wszyscy mamy blizny, zbieramy je przez całe życie. Blizny po dziecinnych upadkach i szkolnych bójkach, po wyciętym wyrostku i po dziecku wyjętym z brzucha w chwili, kiedy jego serce przestawało już bić. Blizny po chwilach, gdy ciała nas zawodziły, nie spełniając naszych oczekiwań. I blizny wewnątrz, niewidoczne- od ostrych odłamków pijackiego krzyku rozpryskującego się po domu jak szkło ze szkolnego okna, od wyzwisk rzucanych w twarz na podwórku. Tych blizn nie pokazujemy nikomu, bo gdy je pokazujemy, ludzie odwracają głowy i zmieniają temat, a w najlepszym przypadku rozpoczynają licytację.

byłam taka jak ty i czas się przyznać   bo czas wcale nie zna się na bliznach .   wdowa

tymbarkoholiczka dodano: 31 stycznia 2012

byłam taka jak ty i czas się przyznać , bo czas wcale nie zna się na bliznach . / wdowa

 Ale kochałaś go ?   Ja no co Ty   coś Ci się chyba pomyliło. Ja ... ja tylko go lubiłam.Lubiłam jego oczy  przypominające niebieski bezkres oceanu i mogłabym wpatrywać się w nie do końca swojego życia.Lubiłam jego uśmiech cholernie szczery choć często sarkastyczny  przechodzący nutką cynizmu i denerwujący. O tak często się śmiał a gdy sytuacja była kompletnie nie odpowiednia potrafił robić to jeszcze głośniej i zawsze miał wtedy gdzieś zdanie innych.Lubiłam jego umięśnione ciało czułam się przy nim tak dobrze tak bezpiecznie.Ale chyba najbardziej lubiłam tą jego życiową postawę   na totalnym luzie   olewce był mistrzem krzywych akcji i brawurowych sytuacji i nie wiem jak to robił ale wszystko zawsze wychodziło mu za pierwszym razem.I wiesz chyba uzależniłam się od całej tej jego persony ale nie   nie kochałam go.... a przynajmniej nigdy nie powiedziałam tego na głos   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 31 stycznia 2012

-Ale kochałaś go ? - Ja no co Ty , coś Ci się chyba pomyliło. Ja ... ja tylko go lubiłam.Lubiłam jego oczy przypominające niebieski bezkres oceanu i mogłabym wpatrywać się w nie do końca swojego życia.Lubiłam jego uśmiech cholernie szczery choć często sarkastyczny ,przechodzący nutką cynizmu i denerwujący. O tak często się śmiał a gdy sytuacja była kompletnie nie odpowiednia potrafił robić to jeszcze głośniej i zawsze miał wtedy gdzieś zdanie innych.Lubiłam jego umięśnione ciało,czułam się przy nim tak dobrze,tak bezpiecznie.Ale chyba najbardziej lubiłam tą jego życiową postawę , na totalnym luzie , olewce,był mistrzem krzywych akcji i brawurowych sytuacji i nie wiem jak to robił ale wszystko zawsze wychodziło mu za pierwszym razem.I wiesz chyba uzależniłam się od całej tej jego persony ale nie , nie kochałam go.... a przynajmniej nigdy nie powiedziałam tego na głos / nacpanaaa

kurwa. chce się wyprowadzić   mieszkać w Krakowie. Chce być blisko Ciebie.

finely dodano: 31 stycznia 2012

kurwa. chce się wyprowadzić , mieszkać w Krakowie. Chce być blisko Ciebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć