 |
I powiedz mi prosze po co ja się staram? Po to żeby płakać, cierpieć i czuć ten cholerny ucisk w sercu? To niesamowite jak bawisz sie moimi uczuciami..
|
|
 |
czasem mam ochotę tak konkretnie jebnąć tym wszystkim i pójść w cholerę zostawiając ten syf innym.
|
|
 |
a gdy marihuana się kończy, papieros się wypali, a po wódce zostaje pusta butelka wiedz, że teraz trzeba radzić sobie samemu.
|
|
 |
Jestem wojną, chaotyczną mozaiką wspomnień, którą zżera kwas moich łez .
|
|
 |
lepiej pokazać wszystkim, że cała ta sytuacja mnie bawi, niż totalnie rozpierdala .
|
|
 |
Przegrajmy wszystko, i przestańmy istnieć
|
|
 |
wiesz- umieram, lecz stoję tu nadal i nadal czekam. To jest ten czas, nie mam już siły krzyczeć,
bo to jest ten czas, by nadstawić drugi policzek...
|
|
 |
Wiesz, dusi mnie wszechświat. Chce złapać oddech, lecz brak tu powietrza.
|
|
 |
W poduszkę wsiąkają wypłakane uczucia.
|
|
 |
"To niemożliwe .. "- powiedział rozsądek.
"To ryzykowne ..."-powiedziało doświadczenie.
"To bezsensowne .. "- powiedziała duma.
"Mimo wszystko spróbuj .." - powiedziało serce.
|
|
 |
on nawet jak na mnie krzyczał zdrabniał moje imię.
|
|
 |
to takie banalne, kochać czyjeś oczy .
|
|
|
|