 |
Przecież nie masz pojęcia co się wtedy zdarzyło, jak masz mieć skoro Ciebie wtedy z nami nie było. Gdzieś Ty był? Z chujem rozmawiałeś na migi? / Chada
|
|
 |
Tak to prawda. Wbijasz mi nóż w plecy gdy mijasz mnie z tą suką. Ale nie dam Ci tej satysfakcji skurwielu. I nigdy się nie dowiesz jak bardzo działa mi to na psychikę. / ifall
|
|
 |
I nie obchodzi mnie teraz co robisz, gdzie jesteś, z kim i jak Ci się wiedzie w życiu. Kurwa, w końcu usunęłam Cię ze swoich myśli. / ifall
|
|
 |
Czasem, aby zajść daleko, wystarczy umiejętnie i w porę schodzić innym z drogi. / Eugeniusz Korkosz
|
|
 |
Mówisz, że kochasz, a ja czuję, że to ściema.
|
|
 |
Szybkie bicie serca, bezwarunkowy uśmiech, onieśmielenie i parę innych czynności, które dzieją się mimowolnie tylko dlatego, że widzę Twój uśmiech, który tak mocno uwielbiam. / skejter
|
|
 |
Chcę pamiętać każde to niespełnione marzenie, które odeszło jak bańka mydlana. Nad którym wypłakałam cały ocean łez. Dlaczego? Żeby nie zapomnieć jak wiele już czasu straciłam zapatrzona w przeszłość. / 27sekund
|
|
 |
Zapomnij o mnie, raz i dobrze, bo ja już chyba nie chcę pamiętać.. / Stryczu
|
|
 |
Swoim ignorowaniem, i lekkim podejściem do sprawy nie sprawisz, że będzie lepiej. Pogorszysz tylko całą sytuację stokroć. Uważaj, możesz żałować. / ifall
|
|
 |
Już nie wiem kim jestem. Wiem, że kiedyś byłam dziewczyną z marzeniami, z uśmiechem na ustach i nadzieją w sercu, ale teraz już nic nie wiem. Złamałeś mnie. Patrząc w lustro już nie widzę nikogo znajomego. / esperer
|
|
 |
Najbardziej boli świadomość, gdy z każdym dniem, osoba, którą kochasz nad życie rani Cię, choć sama nie zdaje sobie z tego sprawy. I choć upadasz i nie chcesz się podnieść, robisz to i naprawiasz wszystkie błędy. Szkoda tylko, że to wszystko idzie na marne, bo po co przysięgać i mówić o szczerości, skoro ona nie istnieje? Może lepiej ranić się nawzajem i płakać z bezsilności? Może to wszystko jest zbyt banalne i proste, może nie warto o to walczyć? Może lepiej odpuścić i stanąć z boku, niż patrzeć jak wszystko z dnia na dzień coraz bardziej się rozsypuje. / notte.
|
|
 |
Stój i patrz jak odchodzę, bo przecież i tak już nic nie znaczę. Nie, nie ruszaj się. nie próbuj mnie zatrzymać, nie wysilaj się, przecież i tak, powiedziałeś prosto w twarz, że nic już nie czujesz. Nie biegnij za mną i nie patrz prosto w oczy, bo w twoich nie widzę już siebie i tej wielkiej bezgranicznej miłości. Nie mów, że beze mnie to nie to samo, bo nie zmieni się nic, a Ty nigdy nie pomyślisz o mnie będąc z nią. Teraz to ona jest Twoim szczęściem, więc ciesz się chwilą, a potem umieraj z tęsknoty, gdy u mnie na dobre zagości już szczęście. / notte
|
|
|
|