 |
Jeszcze kilka tygodni temu byłeś dla mnie jak tlen do przeżycia. Brakowało mi twego oddechu na mej szyi, pocałunków na ustach, spojrzeń w oczy, pamiętasz jak płakałam? A teraz? Po tych wszystkich słowach, jakie od ciebie usłyszałam, mogłabym spokojnie napluć ci twarz, jeśli miałbyś odwagę cokolwiek do mnie powiedzieć.
|
|
 |
Nigdy nie zastanawiałam się co zrobię gdy Ciebie nie będzie. Chcę abyś był
|
|
 |
co u mnie? jak zwykle coś się sypie, ktoś się czepia, ktoś przychodzi, ktoś odchodzi - ja zostaję...
|
|
 |
nawet najtwardsi mają chwile kiedy potrzebują klęknąć..
|
|
 |
|
Sezon ciepłych herbatek, grubych swetrów, włochatych skarpetek i cichej muzyki w tle uważam za oficjalnie otwarty./esperer
|
|
 |
Nie potrafię nic z tym zrobić. nie potrafię patrzeć na innych chłopaków, nie potrafię ich pragnąć. Drażni mnie sposób w jaki mówią, w jaki na mnie patrzą, w jaki chodzą, nie lubię ich śmiechu, ich spojrzeń, ich gestów, nie lubię ich, bo oni tak bardzo różnią się od Ciebie. /zapomnialas_wspomnien
|
|
 |
moim jedynym ukojeniem jest spanie. kiedy śpię nie jestem smutna, nie jestem zła, nie jestem samotna, jestem niczym.
|
|
 |
najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz, że tak na serio nie masz nic.
|
|
 |
|
Jakoś tak wyszło, że posiadam niestety skłonności do autodestrukcji. Gdy jest źle, robię tak, żeby było jeszcze gorzej.
|
|
 |
wiesz kiedy możesz stwierdzić , że to coś więcej niż zauroczenie ? gdy idzie w towarzystwie mega zajebistych kumpli, a Ty mimo to widzisz tylko Jego. gdy nie jara Cię tylko Jego styl, a uśmiech, oczy. gdy nauczysz się Go słuchać, i przemawiać mu do rozsądku. gdy Jego szczęście jest na równi z Twoim. gdy bronisz Go jak możesz, i chronisz przed całym złem tego świata. gdy patrzysz mu w oczy i widzisz cały świat.
|
|
 |
Czasami po prostu udaje, ze wszystko jest w porządku, żeby móc pomóc tym, którzy mnie potrzebują. Ich dobro jest dla mnie ważniejsze. Co mi z tego, ze będę szczęśliwa, jeśli moja przyjaciółka siedzi w ciemnym pokoju płacząc? Że mój przyjaciel pokłócił się z dziewczyną a ja nie mogę go pocieszyć bo muszę się użalać nad sobą ..? Jeśli oni będą się uśmiechać, będę miała podstawę do tego, żeby chociaż spróbować się podnieść. Tak, myślę, że to przyjaźń.|k.f.y
|
|
 |
Powinniśmy kochać gdy jesteśmy na to gotowi, nie gdy jesteśmy samotni.
|
|
|
|