 |
Już nie wierzę, że gdzieś tam jest dla nas miejsce. Patrząc w gwiazdy już wiem, że nigdy nie znajdziemy się pośród nich. Nie ma przyszłości, przynajmniej tej wspólnej./esperer
|
|
 |
Może wtedy trzeba było ich posłuchać? Może nie powinniśmy się zdarzyć, a dzisiaj mniej byśmy cierpieli./esperer
|
|
 |
Przecież Ci nie powiem, że coś pęka. Tego nie da się opisać słowami, wiesz? Oddalamy się każdego dnia, ale nic z tym nie możemy zrobić, zupełnie nic. Wypuszczam Cię z rąk i boli, cholernie boli, ale nie jestem w stanie tego zatrzymać. Choć łzy rozmywają obraz, jedynie wzruszam ramionami. Nie krzyknę, straciłam głos. Tylko patrzę, ale wzrok też pusty. Przecież Ci nie powiem, że oto na naszych oczach umiera nam miłość. Obudzimy się dopiero kiedy nie zostanie z nas nic, kiedy nie będziemy mieli dokąd wracać./esperer
|
|
 |
Cokolwiek. Wódkę, prochy, szczerą rozmowę, ramię przyjaciela, mocne przytulenie. Cokolwiek, byleby przestało boleć./esperer
|
|
 |
`Spijemy toast za te śmieszne plany
i za to co jeszcze przed nami
ale dziś już nie dzwoń, dziś zapijam pamięć .`
|
|
 |
'Mijam ludzi, na ich twarzach tylko smutek i nie chce być jednym z tych, co prócz wódki mają już wszystko w dupie.'
|
|
 |
"Jeżeli nosisz emocje i często tłumisz je w sobie, to jesteś podobny do mnie i mamy podobnie w głowie".
|
|
 |
|
a teraz czuję się troche tak jakby przestawało bić mi serce... / podobnodziwka
|
|
 |
Nie narzekaj, że masz pod górę, skoro zmierzasz na szczyt.
|
|
 |
Kocham Cię, ale to nie znaczy, że możesz mnie ranić, a ja nie odejdę. Odejdę, bo kocham też siebie./esperer
|
|
 |
|
Miesiąc to wciąż niewystarczający czas, by zrozumieć, że już tu nie wrócisz ~ chimica
|
|
 |
nadal mdleję, gdy widzę twarz podobną do twojej.
|
|
|
|