głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ejogar12

wyjeżdżaj od niej z tymi gliterami do chuja ! bo Ci wyjebie ! teksty jebsiemisiek dodał komentarz: wyjeżdżaj od niej z tymi gliterami do chuja ! bo Ci wyjebie ! do wpisu 29 września 2011
dziękuję ♥♥♥ teksty jebsiemisiek dodał komentarz: dziękuję ♥♥♥ do wpisu 29 września 2011
krążą za mną twoje słowa wypowiedziane na koniec 'miło było cie kochać'.   jebsiemisiek

jebsiemisiek dodano: 29 września 2011

krążą za mną twoje słowa wypowiedziane na koniec 'miło było cie kochać'. / jebsiemisiek

http:  apps.facebook.com must be the music v 4e7f101ee89b3f0001000014   zapraszam do głosoowania ! :

jebsiemisiek dodano: 29 września 2011

teraz już uświadomiłam sobie  że nic z tego nie będzie  że nie ma takiej opcji  bo przecież nie zmusze cie do miłości  że jest to tak prawdopodobne jak to  że kurwa będe z Johnym Deepem. .. ale nadal wypełnia mnie dziwne uczucie  nie wiem co to jest  ale czuje sie tak samo już od roku  nadal cie kocham i nie chce zapomnieć.  jebsiemisiek

jebsiemisiek dodano: 29 września 2011

teraz już uświadomiłam sobie, że nic z tego nie będzie, że nie ma takiej opcji, bo przecież nie zmusze cie do miłości, że jest to tak prawdopodobne jak to, że kurwa będe z Johnym Deepem. .. ale nadal wypełnia mnie dziwne uczucie, nie wiem co to jest, ale czuje sie tak samo już od roku, nadal cie kocham i nie chce zapomnieć. /jebsiemisiek

eeh :D dziekujęę :    teksty jebsiemisiek dodał komentarz: eeh :D dziekujęę :*** do wpisu 29 września 2011
07.07   już nic . jebsiemisiek

jebsiemisiek dodano: 29 września 2011

07.07 - już nic . jebsiemisiek

nie chciałeś żebym paliła i nie lubiłeś gdy to robiłam  zwyczajnie do tej pory mi tego zabraniałeś grożąc zakończeniem naszej znajomości  wiedziałeś  że odmówię sobie wszystkiego bo Cię kocham i nie chcę stracić takiego przyjaciela . a teraz kiedy mam swoje podejrzenia  że przestałam się dla Ciebie liczyć  że nie ma dla mnie miejsca w Twoim życiu  bo znalazłeś sobie lepszą dziewczynę  która w przyszłości zostanie twoją żoną i już na zawsze będziesz tylko jej  poddaję się  zaczęłam palić  chodzić na największe melanże ale nie dlatego  żeby zrobić Tobie na złość  bo przecież i tak tego nie zauważysz  tylko z nadzieją  że nikotyna i alkohol doprowadzą mnie do śmiertelnej choroby  dzięki której moje życie dobiegnie końca a oczy nie będą musiały oglądać Waszego szczęścia już nigdy więcej .

jebsiemisiek dodano: 29 września 2011

nie chciałeś żebym paliła i nie lubiłeś gdy to robiłam, zwyczajnie do tej pory mi tego zabraniałeś grożąc zakończeniem naszej znajomości, wiedziałeś, że odmówię sobie wszystkiego bo Cię kocham i nie chcę stracić takiego przyjaciela . a teraz kiedy mam swoje podejrzenia, że przestałam się dla Ciebie liczyć, że nie ma dla mnie miejsca w Twoim życiu, bo znalazłeś sobie lepszą dziewczynę, która w przyszłości zostanie twoją żoną i już na zawsze będziesz tylko jej, poddaję się, zaczęłam palić, chodzić na największe melanże ale nie dlatego, żeby zrobić Tobie na złość, bo przecież i tak tego nie zauważysz, tylko z nadzieją, że nikotyna i alkohol doprowadzą mnie do śmiertelnej choroby, dzięki której moje życie dobiegnie końca a oczy nie będą musiały oglądać Waszego szczęścia już nigdy więcej .
Autor cytatu: teenager.in.love

stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt  że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu  mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie  pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem  a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki  którą złożoną trzymałam w dłoni.  jebsiemisiek ♥

jebsiemisiek dodano: 28 września 2011

stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt, że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu, mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie, pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem, a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki, którą złożoną trzymałam w dłoni. /jebsiemisiek ♥

rzucił swoje  denne 'siema'. nie mogłam po raz kolejny odpowiedzieć zwyczajnego 'cześć'. nie byłam w stanie  znużona monotonią naszej znajomości. zobaczyłam potworną bliznę na jego twarzy. nie miał jej dzień wcześniej  kiedy topiłam się w jego spojrzeniu. nie wytrzymałam. obudziło się we mnie coś  co sprawiło  że złamałam tą przeklętą barierę. troska. podbiegłam do Niego i ujmując w dłonie Jego twarz  zaczęłam wypytywać co się stało. patrzył na mnie  nie odzywając się. w Jego oczach pojawiły się łzy. nie rozumiałam. nie wiedziałam  czy ktoś wyrządził mu krzywdę o której nie chce mówić  czy zwyczajnie stało się coś złego o czym mi nie powiedział  bo przecież nie ma zwyczaju zwierzania się komuś z kim jest tylko na 'cześć'. zaczęłam do Niego mówić  'kochanie'. odruchowo. w ramach troski. obdarzył mnie uśmiechem. odwzajemniłam go. nie odezwał się do mnie słowem. niczego nie rozumiałam. odeszłam.  jebsiemisiek

jebsiemisiek dodano: 28 września 2011

rzucił swoje, denne 'siema'. nie mogłam po raz kolejny odpowiedzieć zwyczajnego 'cześć'. nie byłam w stanie, znużona monotonią naszej znajomości. zobaczyłam potworną bliznę na jego twarzy. nie miał jej dzień wcześniej, kiedy topiłam się w jego spojrzeniu. nie wytrzymałam. obudziło się we mnie coś, co sprawiło, że złamałam tą przeklętą barierę. troska. podbiegłam do Niego i ujmując w dłonie Jego twarz, zaczęłam wypytywać co się stało. patrzył na mnie, nie odzywając się. w Jego oczach pojawiły się łzy. nie rozumiałam. nie wiedziałam, czy ktoś wyrządził mu krzywdę o której nie chce mówić, czy zwyczajnie stało się coś złego o czym mi nie powiedział, bo przecież nie ma zwyczaju zwierzania się komuś z kim jest tylko na 'cześć'. zaczęłam do Niego mówić, 'kochanie'. odruchowo. w ramach troski. obdarzył mnie uśmiechem. odwzajemniłam go. nie odezwał się do mnie słowem. niczego nie rozumiałam. odeszłam. /jebsiemisiek

siedziała na drewnianej ławce. mżyło. wiatr delikatnie podwiewał jej rude  podchodzące pod rdzawy kolor  loki. w dłoni trzymała papierosa. na jej ustach gościł uśmiech. wiedziała  że jutro może być lepsze. nie zważała na to co jest teraz. żyła nadzieją. tylko ona jej pozostała. właśnie wtedy zobaczyła zbliżający się do niej cień. stanął przed nią i szyderczo się uśmiechnął  podnosząc jedną brew. zaskoczył go jej widok z papierosem i pewność siebie jaką emanowała. jeszcze niedawno widywał ją całą roztrzęsioną z opuchniętymi oczami. wstała i delikatnie wydmuchując wir nikotynowego dymu prosto w Jego twarz  odeszła na swoich czerwonych szpilkach  pełna satysfakcji. .jebsiemisiek♥

jebsiemisiek dodano: 28 września 2011

siedziała na drewnianej ławce. mżyło. wiatr delikatnie podwiewał jej rude, podchodzące pod rdzawy kolor, loki. w dłoni trzymała papierosa. na jej ustach gościł uśmiech. wiedziała, że jutro może być lepsze. nie zważała na to co jest teraz. żyła nadzieją. tylko ona jej pozostała. właśnie wtedy zobaczyła zbliżający się do niej cień. stanął przed nią i szyderczo się uśmiechnął, podnosząc jedną brew. zaskoczył go jej widok z papierosem i pewność siebie jaką emanowała. jeszcze niedawno widywał ją całą roztrzęsioną z opuchniętymi oczami. wstała i delikatnie wydmuchując wir nikotynowego dymu prosto w Jego twarz, odeszła na swoich czerwonych szpilkach, pełna satysfakcji. .jebsiemisiek♥

    teksty jebsiemisiek dodał komentarz: [*] do wpisu 28 września 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć