|
upadłam na głowę, na serce, na duszę. najprzyjemniejsza kraksa w moim życiu.
|
|
|
gesty tak cudowne, że zabrakło mi słów. nawet jeśli to jednostronne, nie szkodzi. moje tkanki i tak zdążyły przesiąknąć niemożliwym do wyartykułowania szczęściem.
|
|
|
nie czekałam na to, nie byłam przygotowana. ale tak pięknie jest móc o kimś myśleć przed snem.
|
|
|
Siedziała na parapecie z kubkiem gorącej herbaty, przykryta kocem, patrząc przez okno rozmyślała o tym jak szybko upłynął czas i o swoich decyzjach. Czy jest zadowolona ze swoich wyborów? Czy jakby podjęła inne decyzje to czy byłaby w tym samym miejscu? Czy by miała wszystko o czym marzyła? Wiele decyzji podjęła pod wpływem emocji i to nie wszystkie były trafione. Wie, że teraz jest przed nią ważna decyzja. Zostaje w życiu, które ma czy rezygnuje z niego i będzie próbować na nowo wszystko układać. [jestemjakajestemxd]
|
|
|
Twój dotyk. Twój oddech. Twój wzrok.
|
|
|
Oddałabym wszystko abyś był tylko mój..
|
|
|
Czy kiedyś mi przejdzie to co do Ciebie czuję?
|
|
|
Nawet nie masz pojęcia jak bardzo Ciebie pragnę..
|
|
|
Co zrobić kiedy spotyka się odpowiednią osobę w nie właściwym czasie?
|
|
|
Położyć się obok Ciebie, wtulić się w nagi tors. Poczuć się bezpiecznie. Później gorąca kąpiel i kolacja, w której byśmy wzajemnie się karmili. Jakiś dobry film i pójść spać objęta Twoimi ramionami. [jestemjakajestemxd]
|
|
|
Palące łzy spływają po twarzy. Nie wiem czy to bardziej łzy rozpaczy, czy kolejnej porażki. Świadomość tego, że ls sobie ewidentnie kpi, jest chyba najgorsza. Rok prawdziwego szczęścia, tylko tyle było mi dane przeżyć. To, że jestem silniejsza wcale nie świadczy o tym, że będzie mniej bolało. Rozpierdala jak zawsze, z tym,że teraz bol dusze w sobie...
|
|
|
Pora założyć swoją zbroję, maskę zwaną obojętność. Przestać się prosić ludzi o zrozumienie. Zostałaś sama. Wszyscy myślą, że jest dobrze. W końcu masz męża, pracę, koleżanki. Teraz będzie ciężko ale dasz radę mała, zawsze dawałaś. [jestemjakajestemxd]
|
|
|
|