 |
Przeraża mnie to, że w życiu będę musiała przeżyć kilka końców, które całkiem mnie rozpierdolą./esperer
|
|
 |
Jeśli jest wspaniała, nie będzie łatwa, jeśli jest łatwa, nie będzie wspaniała. Jeśli jest tego warta, nie poddasz się, jeśli się poddasz, nie jesteś jej wart. /59s
|
|
 |
Kiedy tracimy coś pięknego, co dawało nam radość, szczęście i sprawiało że chciało nam się żyć pogrążamy się we wspomnieniach o tym i jesteśmy przekonani że już nic nigdy nam tego nie zastąpi. Że już nigdy nie będzie tak dobrze jak było. Tęsknota za tym staje się tak silna że topimy się w smutku i oddalibyśmy wszystko aby przywrócić te cudowne chwile. Zaczynamy żyć przeszłością zamiast najzwyczajniej o wszystkim zapomnieć. Zaraz ktoś powie że tego nie da się zapomnieć. Otóż nie! Wszystko da się zapomnieć pod warunkiem że się tego chce. Wystarczy przestać o tym nieustannie myśleć i zająć się czymś bardziej produktywnym. W końcu to my mamy władzę nad naszymi myślami a nie one nad nami. A jak już zapomnisz poczujesz się jakbyś wyszedł z koszmarnego więzienia na upragnioną wolność. Nie warto żyć przeszłością. /59s
|
|
 |
Najpierw poznaj mnie od najgorszej strony, dowiedz się o każdym z moich grzechów,
popatrz ilu ludzi skrzywdziłam, a dopiero potem jeśli nadal będziesz miał odwagę,
powiedz, że i tak mnie kochasz. /59s
|
|
 |
jestem teraz martwa w środku. /59s
|
|
 |
Przyjaźń rodzi się w momencie, gdy jedna osoba mówi do drugiej: „Co? Ty też? Myślałem, że tylko ja
|
|
 |
Myślę, że pewność to najlepsze co mężczyzna może dać kobiecie
|
|
 |
Spieprzaj jak najdalej ode mnie
|
|
 |
W ciężkich chwilach przypomnij sobie, dlaczego się w niej zakochałeś.
|
|
 |
- A ty też przywiązujesz taką wagę do biustów?
- Ja? Nie, przecież jestem z Tobą.
|
|
 |
pozostanę nawet, gdy już nie będę twój i będziesz moja, choć nie będę cie miał.
|
|
 |
Wiesz, myślę, że chciałabym Ci wybaczyć. Tak naprawdę zapomnieć, potrafić machnąć ręką i mijając Cię, uśmiechnąć się bez żadnej ironii i ukłucia żalu. Chciałabym życzyć Ci szczęścia, mimo tego, że Ty moje spierdoliłeś. Pozbyć się z serca tego cienia, który przybiera Twój kształt, żeby nic więcej go nie zatruwało. Naprawdę chciałabym, ale nie potrafię. Nadal są przecież noce kiedy pamiętam, przypominam sobie każdy dzień po Twoim odejściu i nie umiem zdecydować się, który był najgorszy, bo każdy łamał serce na nowo. Wiem ile łez wylałam, ile razy dawałeś i łamałeś obietnice, ile razy wybaczałam zupełnie bez sensu. Przypominam sobie całe Twoje skurwysyństwo, to jak głęboko w dupie miałeś fakt, że cierpię, że kręciłeś tym nożem w moich plecach z uśmiechem na ustach. Chciałabym wybaczyć, ale nie umiem tego zrobić komuś, kto tak wiele spierdolił, komuś od kogo nawet nie usłyszałam "przepraszam", choć przecież kiedyś twierdził, że kocha. Nie wybaczę, nie zapomnę, nienawidzę./esperer
|
|
|
|