 |
Nieważne jest to,że mi jest tak cholernie źle, najważniejszy jest fakt, że on jest szczęśliwy. / bellolina
|
|
 |
Rzuciłeś mnie na łóżko, skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała, a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. Właśnie wtedy zrozumiałam, że kochasz moje ciało. Tylko je. Że dusza czuje się ewidentnie pominięta. Żałuję, że się nie myliłam. Żałuję, że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść, Ty mi na to nie pozwoliłeś. I dokończyłeś miłość. Miłość względem mojego ciała. Wbrew mojej duszy.
|
|
 |
Chociaż nie jesteś już mój Ja czuję zazdrość gdy przechodzisz obok mnie z nią. / bellolina
|
|
 |
Wszystko się zmienia. Kiedyś ? byłam tą Twoją jedyną, wyjątkową, najważniejszą. Dziś ? jestem Ci zupełnie obojętna. Jestem dla Ciebie zabawką, która tak bardzo Cię kocha. / bellolina
|
|
 |
znów na co dzień udajemy silnych, pieprzeni egoiści ceniący życie innych, niczym dziwka kolejnego klienta. nie potrafimy okazać własnych słabości, wprost przyznać, że ktoś jest lepszy od nas, nawet pod tym jednym względem bycia. z bólu gryziemy wargi, gdy tylko ludzie stoją tyłem, łzy stają się zabronionym schematem, skrywanym gdzieś pod stertą złudzeń, kolejnych marnych kłamstw. / endoftime.
|
|
 |
Gdy na mnie patrzysz moje kąciki ust bezwarunkowo brną ku górze. / bellolina
|
|
 |
I mimo tego bólu, który mi zadał uśmiecham się i udaję,że wcale mnie nie zranił - nie dam temu skurwysynowi tej satysfakcji. / bellolina
|
|
 |
|
bo to jest tak. powtarzam sobie, że za to wszystko, za zmarnowane dzieciństwo i litry wylanych łez nigdy w życiu mu nie pomogę. nie wyciągnę do niego ręki. ale wiesz co? nie potrafię. może już nie mogę powiedzieć że go kocham. ale nie mam serca z kamienia tak jak Ty. nie jestem egoistką. nie potrafię mieć w dupie własnego ojca. mimo wszystko. żałuję że nie potrafię być zimną suką
|
|
 |
Był, nie ma i nie będzie.
|
|
 |
[ CZ2 ] Tak to właśnie przez Ciebie odchodzę - nie dałam rady. 'Dziękuje za przeszłość' '' . / bellolina
|
|
 |
[ CZ1 ] Któregoś dnia się poddam, odejdę. Wtedy zostawię cztery listy jeden będzie skierowany do najważniejszej osoby w moim życiu - Mamy, która dała mi tak cholernie dużo - życie. Napiszę tam jak bardzo ją kocham i strasznie przepraszam,że zadałam jej tak duży ból, na który nie zasłużyła. Następny będzie do brata by przekazać Jemu jak ciężko żegnać się z tak małym ważnym człowiekiem, jak ciężko jest wiedzieć,że nie będę mogła widzieć jak dorasta jaką jest cudowną małą istotą. Trzeci list zaadresuję do znienawidzonego dla mnie człowieka - swojego ojca, który zadał mi najwięcej bólu w moim życiu. Zniszczył mnie wszystkim mając przy tym tą jego pierdoloną satysfakcję. Ostatni list będzie do Ciebie - pierwszej, ostatniej i zranionej miłości mojego życia. Co w nim będzie ? Wszystkie ostatnie moje zdania, które chcę napisać w swoim życiu '' To przez Ciebie, przez Ciebie moja mama będzie cierpiała, mój brat nie zobaczy swojej starszej siostry. / bellolina
|
|
 |
Jeżeli masz pisać tylko w swojej potrzebie lub kiedy ci się będzie nudziło lepiej nie pisz w ogóle. / bellolina
|
|
|
|