głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ejjlubieczekolade

Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu  gdzieś za miasto  na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał  nikt nas nie widział  byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość  o swoich marzeniach i o tym  czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat  czy ciągnąć go dalej  a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to  że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy  kiedy gadam jak nakręcona  kiedy przekrzykuję go  bo właśnie przypomniało mi się coś  o czym jeszcze mu nie mówiłam  ale również wytrzymuje to  kiedy milczę. Lubił  kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem  kiedy tylko na niego spojrzałam  delikatnie się uśmiechał. Czekał  aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam.   Endoftime.

endoftime dodano: 1 czerwca 2013

Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu, gdzieś za miasto, na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał, nikt nas nie widział, byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość, o swoich marzeniach i o tym, czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat, czy ciągnąć go dalej, a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to, że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy, kiedy gadam jak nakręcona, kiedy przekrzykuję go, bo właśnie przypomniało mi się coś, o czym jeszcze mu nie mówiłam, ale również wytrzymuje to, kiedy milczę. Lubił, kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem, kiedy tylko na niego spojrzałam, delikatnie się uśmiechał. Czekał, aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam. / Endoftime.

Nie myślałam nigdy jak umrę  ale chyba jest dobrze umrzeć za kogoś  kogo się kocha?

endoftime dodano: 31 maja 2013

Nie myślałam nigdy jak umrę, ale chyba jest dobrze umrzeć za kogoś, kogo się kocha?

 URODZINOWO

endoftime dodano: 29 maja 2013

*URODZINOWO*

pogubiłam się   tak cholernie mocno się pogubiłam. W życiu   w sobie   w tobie   w nas   w nich   w tym wszystkim co mnie otacza   co mnie męczy   dusi   wyniszcza   zabija. Jest zimno   jest ciemno i pusto i strasznie tak strasznie chciałabym być gdzieś indziej   być kimś innym  byleby nie tutaj   nie sobą   nie z Tobą nie o Tobie   nie przy Tobie a już na pewno nie Ty we mnie.I to że znów gdzieś tam cię mijam   przećpana   przepita   z zadrapaniami które zostawił wczorajszy mężczyzna gdy robił ze mną to co Ty powinieneś robić ale Ty przecież też robiłeś to wtedy z inną   z innymi i to jak patrzymy na siebie   przerasta mnie to  to pragnienie  to jak bardzo chciałabym być w twoim łóżku chociaż od tygodnia nie było mnie nawet w swoim i to wszystko i więcej i mniej i mam dosyć  potrzebuje snu   snu wiecznego muszę posypać kreskę   wiesz muszę się napić.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 27 maja 2013

pogubiłam się , tak cholernie mocno się pogubiłam. W życiu , w sobie , w tobie , w nas , w nich , w tym wszystkim co mnie otacza , co mnie męczy , dusi , wyniszcza , zabija. Jest zimno , jest ciemno i pusto i strasznie tak strasznie chciałabym być gdzieś indziej , być kimś innym ,byleby nie tutaj , nie sobą , nie z Tobą nie o Tobie , nie przy Tobie a już na pewno nie Ty we mnie.I to że znów gdzieś tam cię mijam , przećpana , przepita , z zadrapaniami które zostawił wczorajszy mężczyzna gdy robił ze mną to co Ty powinieneś robić ale Ty przecież też robiłeś to wtedy z inną , z innymi i to jak patrzymy na siebie , przerasta mnie to, to pragnienie ,to jak bardzo chciałabym być w twoim łóżku chociaż od tygodnia nie było mnie nawet w swoim,i to wszystko i więcej i mniej i mam dosyć ,potrzebuje snu , snu wiecznego,muszę posypać kreskę , wiesz muszę się napić. / nacpanaaa

Kiedy patrzę w niebo  widzę Twój uśmiech  jest mi lepiej.   Endoftime.

endoftime dodano: 24 maja 2013

Kiedy patrzę w niebo, widzę Twój uśmiech, jest mi lepiej. / Endoftime.

W swych wielkich dłoniach trzyma moje tak maleńkie i kruche serce.   Endoftime.

endoftime dodano: 24 maja 2013

W swych wielkich dłoniach trzyma moje tak maleńkie i kruche serce. / Endoftime.

Zrób wszystko tak  aby zrozumiał jak wielki błąd popełnił  zostawiając Cię gdzieś za sobą. Aby to on zobaczył jak wiele stracił  by teraz  po starcie  której w żaden sposób nie da się już cofnąć  docenił to co miał niemal obok siebie  być może nawet najbliżej niż ktokolwiek wcześniej. Nigdy Ty.   Endoftime.

endoftime dodano: 22 maja 2013

Zrób wszystko tak, aby zrozumiał jak wielki błąd popełnił, zostawiając Cię gdzieś za sobą. Aby to on zobaczył jak wiele stracił, by teraz, po starcie, której w żaden sposób nie da się już cofnąć, docenił to co miał niemal obok siebie, być może nawet najbliżej niż ktokolwiek wcześniej. Nigdy Ty. / Endoftime.

Dawniej czułam sens  jaki utrzymywałam w jego życiu i nawet pomimo własnych upadków  pomimo podkładanych nóg  nie zwątpiłam w nas nigdy. A może po prostu nigdy nie potrafiłam zwątpić  może ufałam zbyt bardzo. Do dziś. Do chwili temu. Dziś jego nie ma. Nie ma go ze mną  nie ma przy mnie  nie ma go w moim życiu  a nawet w sercu. Powoli przyzwyczajam się do braku. Przyzwyczajam się do momentów  w których bywa  że jeszcze tęsknię  ale najważniejsze w tym wszystkim jest to  że daję radę. Jeszcze niedawno ze łzami w oczach podnosiłam z bruku swoje serce i dłońmi delikatnie je otrzepywałam  a dziś jest już prawie czyste i prawie idealnie całe. Dziś jest moje. Dotykam je tylko ja i tylko ja trzymam je pod swoją klatką piersiową  nikt więcej.   Endoftime.

endoftime dodano: 22 maja 2013

Dawniej czułam sens, jaki utrzymywałam w jego życiu i nawet pomimo własnych upadków, pomimo podkładanych nóg, nie zwątpiłam w nas nigdy. A może po prostu nigdy nie potrafiłam zwątpić, może ufałam zbyt bardzo. Do dziś. Do chwili temu. Dziś jego nie ma. Nie ma go ze mną, nie ma przy mnie, nie ma go w moim życiu, a nawet w sercu. Powoli przyzwyczajam się do braku. Przyzwyczajam się do momentów, w których bywa, że jeszcze tęsknię, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że daję radę. Jeszcze niedawno ze łzami w oczach podnosiłam z bruku swoje serce i dłońmi delikatnie je otrzepywałam, a dziś jest już prawie czyste i prawie idealnie całe. Dziś jest moje. Dotykam je tylko ja i tylko ja trzymam je pod swoją klatką piersiową, nikt więcej. / Endoftime.

ja pierdole   człowieku ty masz tyle twarzy że bez problemu sam mógłbyś zagrać całą obsadę mody na sukces   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 15 maja 2013

ja pierdole , człowieku ty masz tyle twarzy że bez problemu sam mógłbyś zagrać całą obsadę mody na sukces / nacpanaaa

nie nie kochamy się przecież nie jesteśmy zdolni do takich uczuć.My wiecznie naćpani pijani z przerwami w życiorysach mniejszymi i większymi z wątpliwymi zasadami moralnymi.My tylko się pieprzymy i sypiamy ze sobą tworząc swoją własną wspólną przestrzeń wplatając się wzajemnie w swoje ramiona jak gdybyśmy chcieli złączyć się w jedność wniknąć w siebie być bliżej i bliżej.My tylko patrzymy na siebie i rozbieramy się wzrokiem a potem potem rozchodzimy się i ranimy innych którzy chcieliby nas pokochać obdarzyć nas uczuciami nie warto niepotrzebnie.Nie ma nas jestem ja i jesteś ty i są prochy jest alkohol i morze jointów i są setki twoich dziewczyn zaliczone odstawione i wiem że nie jestem jedną z nich ale to nie pomaga bo ty też nie jesteś tym jednym wiesz to..Ale znowu jest impreza i znowu Cię nie ma i nie ma mnie a potem nagle gdzieś jest twoja ręka chyba pod moją bluzką i chyba twoja druga dłoń spoczywa w mojej dłoni a ja chyba chyba znowu Cię chcę.. nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 14 maja 2013

nie,nie kochamy się przecież nie jesteśmy zdolni do takich uczuć.My,wiecznie naćpani,pijani,z przerwami w życiorysach mniejszymi i większymi z wątpliwymi zasadami moralnymi.My tylko się pieprzymy i sypiamy ze sobą,tworząc swoją własną wspólną przestrzeń,wplatając się wzajemnie w swoje ramiona,jak gdybyśmy chcieli złączyć się w jedność,wniknąć w siebie,być bliżej i bliżej.My tylko patrzymy na siebie i rozbieramy się wzrokiem a potem,potem rozchodzimy się i ranimy innych którzy chcieliby nas pokochać,obdarzyć nas uczuciami,nie warto,niepotrzebnie.Nie ma nas,jestem ja i jesteś ty i są prochy,jest alkohol i morze jointów,i są setki twoich dziewczyn,zaliczone,odstawione,i wiem że nie jestem jedną z nich ale to nie pomaga,bo ty też nie jesteś tym jednym,wiesz to..Ale znowu jest impreza i znowu Cię nie ma i nie ma mnie,a potem nagle gdzieś jest twoja ręka,chyba pod moją bluzką i chyba twoja druga dłoń spoczywa w mojej dłoni a ja chyba,chyba znowu Cię chcę../nacpanaaa

za dużo   za dużo o jedną noc   o jeden uśmiech   o jeden poranek   o jeden oddech   za dużo o jedną krzywdę. Ty nigdy nie będziesz   w końcu to zrozumiałam   Ty możesz tylko bywać   za mało   za rzadko   za intensywnie.  Nie będę drugą opcją   ej przecież znasz mnie   nie przywykłam do tego i nigdy nie przywyknę.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 14 maja 2013

za dużo , za dużo o jedną noc , o jeden uśmiech , o jeden poranek , o jeden oddech , za dużo o jedną krzywdę. Ty nigdy nie będziesz , w końcu to zrozumiałam , Ty możesz tylko bywać , za mało , za rzadko , za intensywnie. Nie będę drugą opcją , ej przecież znasz mnie , nie przywykłam do tego i nigdy nie przywyknę. / nacpanaaa

przecież kurwa byłeś obok   byłeś tu jeszcze kilka dni wcześniej i mówiłeś tak pięknie mówiłeś że nie chcesz mnie skrzywdzić tym samym wyrządzając mi najpiękniejszą i największą krzywdę   przecież kurwa miałam Cię obok   to łóżko   ono było nasze  wspólne. Przecież czułam Cię i to było piękne   twój dotyk   Ty  ja  ta noc   ten dzień i przyszłość której nigdy nie będzie. A potem wyszedłeś a może to ja odeszłam ? Nieważne   nieistotne   jest pusto i zimno i trochę   trochę boli mnie serce. Jest wieczór i nie wiem co robisz   nie wiem gdzie i najgorsze z kim w ogóle jesteś. Ale wrócisz co ?? Nie możesz przecież pozwolić znów upaść mi na ziemię .   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 9 maja 2013

przecież kurwa byłeś obok , byłeś tu jeszcze kilka dni wcześniej i mówiłeś tak pięknie mówiłeś że nie chcesz mnie skrzywdzić tym samym wyrządzając mi najpiękniejszą i największą krzywdę , przecież kurwa miałam Cię obok , to łóżko , ono było nasze ,wspólne. Przecież czułam Cię i to było piękne , twój dotyk , Ty ,ja, ta noc , ten dzień i przyszłość której nigdy nie będzie. A potem wyszedłeś a może to ja odeszłam ? Nieważne , nieistotne , jest pusto i zimno i trochę , trochę boli mnie serce. Jest wieczór i nie wiem co robisz , nie wiem gdzie i najgorsze z kim w ogóle jesteś. Ale wrócisz co ?? Nie możesz przecież pozwolić znów upaść mi na ziemię . / nacpanaaa

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć