 |
Nie wiem jak poprawnie mówić, uśmiechać się, oddychać. Nie znam waszych zwyczajów. Ja tylko jestem sobą.
|
|
 |
Już nie łudzę się, że to będzie to. / Kajman
|
|
 |
Jest wciąż taki sam, chociaż już nie mój.
|
|
 |
Za wszelką cenę chcę zatrzymać Cię przy sobie, choćby słowem, uśmiechem, głupim smsem w środku nocy, kolejną rozkminą, czymkolwiek, aby podziałało.
|
|
 |
Jeszcze raz poczuć, jak przy mnie oddycha, jak przyciąga mnie do siebie i zamyka w ramionach. Jeszcze raz poczuć kojący chłód jego dłoni, zobaczyć jego uśmiech i inteligentne, błyszczące radością oczy. Jeszcze raz, tylko jeden.
|
|
 |
Szukam w ciemności błękitnego spojrzenia,w którym zamknięto niebo,jedyne co na mnie czeka po drugiej stronie to głęboka próżnia pełna zmęczonych gwiazd o niknącym blasku.Ja też przestaję żyć.Spójrz tylko na mnie. / shony
|
|
 |
Powiem Ci tylko tyle i aż tyle.
|
|
 |
Sometimes I feel a little less than nothing.
|
|
 |
pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka
|
|
 |
czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...
|
|
 |
wiesz kiedy naprawdę czujesz, że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia boisz się, że nie jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć.
|
|
 |
Stał tuż obok, a ja bałam się oddychać, żeby tylko tego nie zepsuć. Stał blisko, na wyciągnięcie dłoni. Stał i uśmiechał się i słyszałam jego śmiech i widziałam radość w jego oczach. Poczułam niewypowiedzianą chęć chwycenia go za rękę. Nie zrobiłam tego. Trzymałam dystans. Żeby tylko tego nie zepsuć.
|
|
|
|