głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ejdaa

Już nie sprzątam w pokoju  bo po co? I tak już nie wpadniesz niespodziewanie z wizytą  rozwalając się na moim łóżku. Rano nie pociągam tuszem rzęs  bo przecież i tak nie spotkam Cię na jednej z ulic. Zapominam o telefonie  bo przecież już nie napiszesz.

love_krowe dodano: 29 kwietnia 2014

Już nie sprzątam w pokoju, bo po co? I tak już nie wpadniesz niespodziewanie z wizytą, rozwalając się na moim łóżku. Rano nie pociągam tuszem rzęs, bo przecież i tak nie spotkam Cię na jednej z ulic. Zapominam o telefonie, bo przecież już nie napiszesz.

Kochałem i wiem teraz  skąd się rodzą pieśni.

love_krowe dodano: 29 kwietnia 2014

Kochałem i wiem teraz, skąd się rodzą pieśni.

Nie chcąc zrozumieć prawdy  zmuszamy ją  by pewnego dnia uderzyła nas w twarz.

love_krowe dodano: 29 kwietnia 2014

Nie chcąc zrozumieć prawdy, zmuszamy ją, by pewnego dnia uderzyła nas w twarz.

Nie mam żalu  nie jestem zła  nawet nie potrafię na niego powiedzieć złego słowa. Ja tylko kurwa za nim tęsknię.

estate dodano: 29 kwietnia 2014

Nie mam żalu, nie jestem zła, nawet nie potrafię na niego powiedzieć złego słowa. Ja tylko kurwa za nim tęsknię.

Do tej pustki i ciszy nie mogę się przekonać. Rana cały czas krwawi  pewnie znów mi się przyśnisz. Teraz piję  bez względu na to co o tym myślisz. — Chada   od melancolie

gandi.ganda.x3 dodano: 28 kwietnia 2014

Do tej pustki i ciszy nie mogę się przekonać. Rana cały czas krwawi, pewnie znów mi się przyśnisz. Teraz piję, bez względu na to co o tym myślisz. — Chada / od melancolie

Byliśmy w siebie tak bardzo zapatrzeni   że zapomnieliśmy  jaka jest granica  pomiędzy kochaniem  a nienawiścią.

love_krowe dodano: 28 kwietnia 2014

Byliśmy w siebie tak bardzo zapatrzeni, że zapomnieliśmy, jaka jest granica pomiędzy kochaniem, a nienawiścią.

Chyba tak wygląda rzeczywistość   gdy znasz prawdę.  Czujesz się źle   jednak masz świadomość   że to nie Ty byłaś problemem   tylko on.

estate dodano: 28 kwietnia 2014

Chyba tak wygląda rzeczywistość, gdy znasz prawdę. Czujesz się źle, jednak masz świadomość, że to nie Ty byłaś problemem, tylko on.

Któregoś dnia usłyszę z jego ust  że to we mnie był cały czas zakochany. Ona tylko była głupim sentymentem   który nie mógł zniknąć z życia i zniszczył wszelkie relacje między nami. Najgorsze w tym wszystkim jest to  że nastąpi ten moment   gdy będzie za późno cokolwiek naprawiać i do czegokolwiek wracać.

estate dodano: 28 kwietnia 2014

Któregoś dnia usłyszę z jego ust, że to we mnie był cały czas zakochany. Ona tylko była głupim sentymentem, który nie mógł zniknąć z życia i zniszczył wszelkie relacje między nami. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nastąpi ten moment, gdy będzie za późno cokolwiek naprawiać i do czegokolwiek wracać.

Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków przytulania uczucia  że ktoś czeka właśnie na ciebie  tak jak nikt nie boi się być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się  że nasze serce nie będzie miało po co bić.

love_krowe dodano: 27 kwietnia 2014

Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków,przytulania,uczucia, że ktoś czeka właśnie na ciebie, tak jak nikt nie boi się być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić.

Wiesz  czasami podejmujemy decyzje wbrew sobie. Próbujemy złamać swoje uczucia  myśląc  że to coś zmieni  że to sprawi  że nasze życie nagle będzie prostsze. Wchodzimy w nowe związki  nie kończąc w sercu tych starych. Mówimy coś wbrew samym sobie  bo tego wymaga od nas świat. Gubimy się jak małe dzieci i szukamy winy wszędzie  tylko nie w sobie.

love_krowe dodano: 27 kwietnia 2014

Wiesz, czasami podejmujemy decyzje wbrew sobie. Próbujemy złamać swoje uczucia, myśląc, że to coś zmieni, że to sprawi, że nasze życie nagle będzie prostsze. Wchodzimy w nowe związki, nie kończąc w sercu tych starych. Mówimy coś wbrew samym sobie, bo tego wymaga od nas świat. Gubimy się jak małe dzieci i szukamy winy wszędzie, tylko nie w sobie.

Mam do Ciebie prośbę. Poważną  nie pierwszą  ale ostatnią. Zniknij z mojego życia na zawsze. Nie możemy być w tym samym miejscu  na tej samej imprezie  bo dobrze wiesz jak się to skończy. Więc mimo tego bólu pamiętam te dobre rzeczy  te wspólne chwile. Bo wniosłeś i znaczyłeś w moim życiu tyle co nikt inny do tej pory. Dzięki Tobie poznałam prawdziwą nadzieję. Dzięki Tobie dowiedziałam się  że można płakać ze szczęścia  bo komuś bliskiemu coś się udało. A Ty jesteś dla mnie bardzo bliski. Bez Ciebie nie ma już nic. Nawet nie pamiętam co było przed Tobą.

love_krowe dodano: 27 kwietnia 2014

Mam do Ciebie prośbę. Poważną, nie pierwszą, ale ostatnią. Zniknij z mojego życia na zawsze. Nie możemy być w tym samym miejscu, na tej samej imprezie, bo dobrze wiesz jak się to skończy. Więc mimo tego bólu pamiętam te dobre rzeczy, te wspólne chwile. Bo wniosłeś i znaczyłeś w moim życiu tyle co nikt inny do tej pory. Dzięki Tobie poznałam prawdziwą nadzieję. Dzięki Tobie dowiedziałam się, że można płakać ze szczęścia, bo komuś bliskiemu coś się udało. A Ty jesteś dla mnie bardzo bliski. Bez Ciebie nie ma już nic. Nawet nie pamiętam co było przed Tobą.

Chciałabym  żeby ktoś znał mnie w całości  żeby wiedział o mnie wszystko. Że słodzenie zielonej herbaty to dla mnie niewybaczalna zbrodnia  że nie słodzę kawy. Żeby wiedział jak ogrzać moje dłonie. Żeby znał na pamięć układ pieprzyków na mojej skórze. I żeby wiedział po czym mam tę bliznę na ramieniu. Chciałabym  żeby ktoś przestudiował mnie od czubków palców stóp aż po końcówki włosów na głowie. I żeby wiedział jaki smak czekolady to mój ulubiony  chociaż przecież nie mogę jej jeść.  Chciałabym  żeby istniał ktoś taki  kto będzie  kiedy będę go potrzebowała. I żeby on też mnie potrzebował.  Ale przede wszystkim... Przede wszystkim chciałabym  żeby ten ktoś mnie pokochał  w całości. Razem z tymi wszystkimi pierdołami.

love_krowe dodano: 27 kwietnia 2014

Chciałabym, żeby ktoś znał mnie w całości, żeby wiedział o mnie wszystko. Że słodzenie zielonej herbaty to dla mnie niewybaczalna zbrodnia, że nie słodzę kawy. Żeby wiedział jak ogrzać moje dłonie. Żeby znał na pamięć układ pieprzyków na mojej skórze. I żeby wiedział po czym mam tę bliznę na ramieniu. Chciałabym, żeby ktoś przestudiował mnie od czubków palców stóp aż po końcówki włosów na głowie. I żeby wiedział jaki smak czekolady to mój ulubiony, chociaż przecież nie mogę jej jeść. Chciałabym, żeby istniał ktoś taki, kto będzie, kiedy będę go potrzebowała. I żeby on też mnie potrzebował. Ale przede wszystkim... Przede wszystkim chciałabym, żeby ten ktoś mnie pokochał, w całości. Razem z tymi wszystkimi pierdołami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć