 |
Nie mogę żyć bez ciebie, nie mogę spać bez ciebie, me uczucia w tym momencie to ciekawe zagadnienie, czy to czujesz, czy to znasz, czy to jakąś wartość ma dla Ciebie? powiedz szczerze, ile słów potrzeba, by przekazać to uczucie jedno, to przy którym inne sprawy bledną.
|
|
 |
Jak to trudno wytłumaczyć, tak trudno jest ją zdobyć, a tak łatwo można stracić, w jednej chwili.
|
|
 |
Kiedy jestem tu i teraz, życie sensu nabiera, ja umieram, po czym rodzę się ponownie, jak w sylwestra sztuczne ognie, eksploduję, czy Ty wiesz, co ja wtedy w tym momencie czuję?
|
|
 |
Miłość, to ciekawe jak zmienia człowieka, to jak rwąca rzeka nieustannie drąży głazy, każdy na nią czeka, jak na stacji stoi, wypatruje, skąd nadjedzie pociąg, który wszystko wyprostuje.
|
|
 |
Jestem bólem w twoim sercu, promilami w twoich żyłach, chcesz czegoś więcej, nie wystarcza Ci już przyjaźń, nie kochaj mnie, bo to w złą stronę idzie.
|
|
 |
W genach mamy to, czego nie ma nikt inny, zjeżdżają do nas z wielu świata stron, tu dobra wódka i dobre dziewczyny, szukaj u nas idealnych żon !
|
|
 |
A nasze Panie nie mają kompleksów, bo nie mają powodów ich mieć.
|
|
 |
My, Słowianki, wiemy, jak użyć mowy ciała, wiemy, jak poruszać tym, co mama w genach dała, to jest ta słowiańska krew, to jest ta uroda i wdzięk!
|
|
 |
|
Gdybyś teraz stanął w moich drzwiach, to pewnie nie była bym w stanie powiedzieć Ci jak bardzo Cię kocham i jak długo czekałam na tą chwilę. Najpierw z pewnością wykrzyczałabym Ci w twarz ile kosztowała mnie Twoja nieobecność, jak bardzo bolał mnie każdy dzień. Rozpłakałabym się wspominając wszystkie samotne wieczory i nieprzespane noce. Wyrzuciłabym wszystko złe co przytrafiło mi się po Twoim odejściu, powiedziałabym jak znienawidziłam świat, ludzi, życie i jak bardzo zamknęłam się w sobie. Ciekawa jestem czy uwierzyłbyś, że można tak bardzo cierpieć z miłości, że można umierać od nowa każdego dnia i każdego dnia mówić sobie, że właśnie teraz tęskni się po raz ostatni, że można tak bardzo oszukiwać siebie i wszystkich dookoła, że już wszystko jest dobrze, a moje małe serce wreszcie zostało poskładane w spójną całość. Bez Ciebie jest tak cholernie źle, ale czy potrafisz uzmysłowić sobie ile żalu, bólu i tęsknoty mieści w sobie moje wątłe ciało? / napisana
|
|
 |
|
Wiesz co stoi na naszej drodze? Nie brak uczucia, nie inni ludzie, nie przeszłość, kurwa, nawet nie my sami. Na naszej drodze stoi nasza duma. Żadne z nas nie powie "kurwa, tak bardzo mi Ciebie brakowało". Wybieramy tanią miłość, bo ta coś warta tak cholernie nas zraniła./esperer
|
|
 |
pieprzę to, to chyba złudne, bo wirtualnie nie będę żyć
nie wczuwam się w te gadki na skejpie, a mejl od Ciebie to nie jest list
esemesy nie dają uczuć, to tylko zwykły cyfrowy tekst
pisany T9, ze słownikiem, wyraźnie jest korygowana treść
|
|
 |
W głowie szum, w sercu lód, też czujesz chłód
zimny próg i zimne myśli, świat u stóp bez sukni błyszczy,
błyszczy z ust, zmywasz tusz, wszystko staje się nagle przykre
w ręku szlug, dym do płuc wdychasz i czujesz się tak jak zwykle
|
|
|
|