 |
Wiesz skarbie .. ta Twoja nowa dziunia jeszcze lepsza od poprzedniej. / toksycznyrap
|
|
 |
Ona, 16 letnia blondynka o przepieknym uśmiechu i cudownie błękitnych oczach. On - 19 letni typowy dresiarz, czerokie spodnie, kaptur na głowie a pod tym wszystkim zupełnie inny, lepszy człowiek. Poznali się na imprezie przez wspólnych znajomych. Na początku spacery, wypady do kina, pierwszy pocałunek, byli ze sobą ponad rok. Były wakacje, jak każdego dnia mieli spotkać się o 15 w jej domu, jednak chłopak nie przyszedł. Dzwoniła, pisała .. bez skutku. Następnego dni obudził ją telefon, to była Jego mama, zapłakanym głosem powiedziała - On, On nie żyje, był na ustawce lecz do domu już nie wrócił. Dziewczyna rzuciła komórką o podłogę i wybiegła z domu, los chciał, że wleciała prosto pod koła jadącego samochodu. Widać było im dane zarówno żyć jak i umierać razem. / toksycznyrap
|
|
 |
|
I otwieram senne, podkrążone oczy, i patrzę w sufit.Czasami płaczę. Zauważyłam, jak bardzo odsunęłam się od bliskich. Zauważyłam, jak bardzo odsunęłam się od świata. Zauważyłam, jak mnie to męczy i jak sobie z tym nie radzę.
|
|
 |
Czasem mam ochotę wykrzyczeć 'Boże, zabierz mnie do siebie, nie chcę żyć'. / toksycznyrap
|
|
 |
Nie chcę czekać na to co nigdy nie nadejdzie - na Twoją miłość. / toksycznyrap
|
|
 |
|
Im bardziej zboczony chłopak, tym lepsza zabawa. ♥
|
|
 |
- Sprawdziła pani sprawdziany? - Nie, mam też innych uczniów. - Zapomniałem zadania domowego.. - DLACZEGO?! - bitch please, mam też innych nauczycieli. / wziuum
|
|
 |
- Święty Piotrze, po ile ryb łowisz dziennie? - APOSTOŁOWIE. / wziuum
|
|
 |
Chyba odchodzę z moblo. Czyta ktoś te moje wypociny wgl? ; ((
|
|
 |
Godzina 3:13 a ja nadal nie mogę spać. Straciłam ochotę na wychodzenie z domu, spotkania z koleżankami, sport. Nawet rap, który tak bardzo kocham już mnie nie cieszy. Tak to na pewno to - tęsknię za Nim. / toksycznyrap
|
|
 |
On - zagorzały kibic Legii Warszawa, agresywny dresiarz nie bojący się dostać po mordzie od chłopaków z wrogiej drużyny. Przy mnie był kimś zupełnie innym, lepszym. Ani na chwilę nie wspomniał o ustawkach czy solówce na osiedlu. Był troskliwy i starał się jak tylko mógł, żebym była szczęśliwa. / toksycznyrap
|
|
 |
Nie chcę mieć serca, jeśli On nigdy nie nazwie go 'swoim'. / toksycznyrap
|
|
|
|