 |
You are responsible, forever, for what you have tamed.
|
|
 |
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.
|
|
 |
najgorsze jest gdy odtrącasz na prawdę fajnego faceta, któremu na Tobie zależy tylko dlatego, że w głowie siedzi Ci frajer, który Cię zranił.
|
|
 |
Gdy widzę twój uśmiech, to nie potrafię opanować swojego. Gdy napotykam twój wzrok, nie potrafię kontrolować mojego. To dziwna układanka, ale wszystko, co między nami, jest co najmniej dziwne.
|
|
 |
Była poranną kawą bez cukru. Śmiechem dziecka na huśtawce. Kolorowym motylem zaplątanym w firance. Była świętym obrazkiem schowanym w portfelu i kieliszkiem czerwonego wina do kolacji. Była spóźnionym pociągiem. Biletem powrotnym. Wczorajszą kłótnią. Była zachodem słońca i kroplą rosy o świcie. Była wszystkim. Nie była tylko sobą.
|
|
 |
I co mam na to poradzić, że jak cię widzę to moje oczy się uśmiechają i przepełnia mnie wielka radość?
|
|
 |
i trzeba być wielkim przyjacielem i mocnym przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę.
|
|
 |
W wielu momentach życia jedyne czego pragniemy to odpuścić i zrezygnować.
A przecież sens tkwi w tym, by odszukać coś, co nie pozwoli nam się poddać.
Musimy upadać, po to, żeby umieć się podnieść.
Podnosimy się po to, by za jakiś czas upaść znowu.
Głupie?
Nie, takie właśnie jest życie.
|
|
 |
Ja wcale nie upadam, czasem tylko jestem trochę słaba. Ja wcale nie czekam, czasem tylko lubię usiąść przy oknie. Ja wcale nie kłamię, czasem tylko próbuję zmienić prawdę. Ja wcale nie wspominam, czasem tylko myśli biegną w złą stronę. Ja wcale nie myślę, czasem tylko nie mogę zasnąć. Ja wcale nie tęsknię, czasem tylko czuję się samotna.
|
|
 |
Ty, ale wydaje mi się, że wiesz co? Że ja chciałem tylko patrzeć na jej paznokcie I jak zwykle przez chwile studiować ich odcień.
|
|
 |
Chciał, aby tylko o nim myślała, gdy przeżywa radość, podejmuje decyzje, jest wzruszona lub rozmarzona. Żeby tylko o nim myślała, gdy słucha muzyki, która ją fascynuje, gdy śmieje się do łez z dowcipu lub płacze rozczulona w kinie. Chciał, aby o nim myślała, gdy wybiera bieliznę, szminkę, perfumy lub odcień farby do włosów. Żeby tylko o nim myślała na ulicy, gdy odwraca onieśmielona głowę na widok całującej się pary. Chciał być jej jedyną myślą rano, gdy się budzi, i wieczorem, gdy zasypia.
|
|
 |
Nie poddała się po pierwszym upadku. Walczyła o swoje, bo wiedziała, że po deszczu zazwyczaj pojawia się słońce..
|
|
|
|