 |
"Był sobie kiedyś pewien człowiek, który nie wierzył w Anioły. Ale pewnego dnia, kiedy pracował w lesie, przyszedł do niego Anioł. Przeszli razem kawałek. Wreszcie człowiek zwrócił się do swojego t
|
|
 |
Chiałabym Cię móc widzieć co dzień, chciałabym poczuć smak twych ciepłych ust, chciałabym móc się do Ciebie przytulić gdy jest mi źle.. 'chciałabym' - to słowo ciągle pada, gdy głęboko marze o Tobie.
|
|
 |
"Jeśli spadniesz na kogoś, nie wystarczy powiedzieć, ze nie chciałeś. W końcu ten ktoś tez wcale nie chciał, żebyś na niego spadał."
|
|
 |
"srebrną żyletką na dłoni
wycinam kolejne znaki.
choć czuje jak bardzo boli
choć widzę jak krew z mych ran płynie.
nie przerwę swego natchnienia
co razem z żyletką po dłoniach lekko płynie.
po
|
|
 |
"Nawet nie wiesz, jak bardzo potrzebuję Twojego ciepła.
Siedząc tutaj i zastanawiając się, czemu teraz nie jesteś przy mnie, przypominam sobie Twoje oczy.
Przypominam też te kilka chwil, kiedy serc
|
|
 |
Najpierw powiem Ci czego nie lubię.
Nienawidzę tego dystansu między nami, tego wszystkiego co jest w Tobie ukryte.
A najbardziej nienawidzę Twoich oczu.
Niezależnie od tego jak bardzo próbuję - ni
|
|
 |
Tęsknie za Tobą. Jakoś opuściła mnie dzielność i potrzeba udawania, nawet przed sobą, że świetnie sobie radzę...
Radzę sobie nieźle to prawda.
Ale też bardzo tęsknie...
Jakie to głupie i okrutne b
|
|
 |
Gdy powiedziałeś "odchodzę..."
Serce zadrżało i przez chwile bić przestało...
Uśmiechałam sie choć wszystko we mnie umarło...
W jednej chwili zrozumiałam ze już nic nie zostało...
I ta dziewczyna
|
|
 |
"Skłamałabym powiedziawszy, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie i takie godziny, gdy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moic
|
|
 |
"Dbała, aby nie nosić czerni. Ani na sobie, ani pod oczami. Nieustannie skupiona. Do granic. Skoncentrowana, aby nie pokazać bólu. Śmiała się tylko twarzą. Powtarzała śmiech po innych. Było to widać,
|
|
 |
'Miło jest być czyjąś obsesją. Obsesją kogoś kto jest dla nas ważny. Wiedzieć, że jest się częścią czyjegoś życia, a nie tylko jedną z wielu przyjemności. Być dla kogoś bardzo ważnym. Nie rozumiem lu
|
|
 |
oaza spokoju.jak pierdolony kurwa kwiat lotosu na zajebiście spokojnej tafli jeziora...
|
|
|
|