| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | My chcemy odnaleźć źródło, choćby brnąć
pod prąd
I chuj w to, że ty każdy mój krok możesz wziąć za błąd |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Stałem tam sam, pośród zgliszczy i chciałem już odejść.. I powiedziałem sobie, że tego nie zrobię, bowiem, nie będę swoim wrogiem, gdy jestem swoim Bogiem.--- Fokus |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Poznałem świat, bo musiałem przyjść tu ponoć
i chciałem nieraz nagle skończyć tę znajomość |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Każde z nas musi pójść inną drogą
i żyć osobno, nie możemy żyć ze sobą |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mój świat runął z fundamentami, słowo
muszę posprzątać by postawić je na nowo |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zadzwoń do mnie za kilka lat
ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Każdy z nas musi pójść inną drogą, i żyć osobno, nie możemy żyć ze sobą, za kilka lat mi powiesz że u Ciebie wszystko spoko, będzie tak, ja wierzę w to głęboko. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Oczy, usta, dłonie, serce. Miłość, strach, troska i ogromne uzależnienie. Uwielbiam wsłuchiwać się w jego ciepły głos. Słowa tak idealnie oplatają moje ciało jak najsilniejsze ramiona eliminujące największy strach. Lubię błądzić w głębi jego tęczówek czytając z nich jak z książki.. cudownego romansu. Czuć ciepło serca, które bije dla mnie. Mocno wygrywa niosącą spokój melodię. Kołysze do snu lepiej niż łykane raz po raz lekarstwa. Jego dłoń? Najlepszy i bezbłędny przewodnik mojego ciała. Każdego zakamarka, każdej rany, piegi i blizny. Zna mnie lepiej niż ktokolwiek inny. Wie co drażni i co potrafi zadać największy ból. Co wyprowadza z równowagi tak bardzo, że tylko mocny uścisk jest w stanie mnie uspokoić. Wie, że jestem w stanie zrobić dla niego więcej niż to możliwe. Jestem wredna, chamska i zawsze muszę postawić na swoim ale pomimo tego kocha i to jest piękne. [ ciamciaa ♥ ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ''Po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. Złączyć swoją dłoń splatając nasze palce, przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. Spoić nas w jedną całość, której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. Jestem desperatką, bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie, w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. Boję się. Cholernie się boję, że kiedyś Go stracę.'' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tak, masz rację. Miłości nie można traktować zbyt poważnie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A gdy tracimy przyjaciela, tracimy siebie. Tracimy nadzieję i wiarę w lepsze jutro. |  |  |  |