 |
- Albo ja, albo oni. - Oni. Wiesz dlaczego? Bo nigdy nie postawili mnie przed takim wyborem.
|
|
 |
Ktoś zapukał cicho do drzwi. Chwila ciszy i znów ciche stukanie. Może to Książę z bajki na białym koniu przyjechał po mnie, aby zabrać mnie do lepszego świata pełnego szczęścia i wzajemnego zrozumienia bez nienawiści, zawiści i całego ziemskiego zła... Kolejny raz ktoś zastukał do drzwi. Ciszej niż poprzednio, mniej zdecydowanie. Może to jednak nie Książę z bajki. . . Może to Książę XXI wieku, który zabierze mnie w inny świat. Świat miłości i empatii, albo przynajmniej pokocha mnie tak bym zapomniała w jakim świecie żyję. Kolejne: stuk, stuk- tym razem otworzę. Otwieram drzwi i co widzę? - Pustkę.! Nikogo nie ma. . . Patrzę w dół. . Leży biała jak śnieg kartka. Podnoszę ją. . . Czytam. . . i myślę "o co chodzi?" - -Zrozumiałam... Mam żyć na ziemi a nie w chmurach. I wszystko zapisywać w pamięci - te dobre i czasem złe chwile. A Książę przyjdzie w odpowiednim czasie...
|
|
 |
Błędnie czy słusznie
Czarny czy biały
Jeśli zamknę oczy
To wszystko to samo
|
|
 |
I choć nie ma białego konia i korony - to mój Książę.;*
|
|
 |
w powietrzu czuć zapach optymizmu... mój ulubiony ;)
|
|
 |
pijana szczęściem , dolewaj mi więcej i więcej . i nie pozwól wytrzeźwieć .!;*
|
|
 |
Na pytane "jaka jesteś" ? Odpowiadam zawsze jednym zdaniem ; "To zależy czyich plotek posłuchasz ;)
|
|
 |
"-Puchatku..? A co jeżeli przyjdzie kiedyś takie jutro, kiedy będziemy osobno?
-Osobność jest bardzo miła.. kiedy jesteśmy razem..!
-No tak, tak... Ale gdybyśmy nie byli razem? Gdybym ja był gdzieś indziej?
-Nie mógłbyś być gdzieś indziej, bo co ja bym bez Ciebie zrobił?
Kogo bym wołał w te dni kiedy nie jestem bardzo silny?
Kogo bym się radził, gdybym nie wiedział co mam robić?
-Misu... My...
-My?! Nas by wtedy nie było Krzysiu!
-Oh Puchatku.. Jeżeli przyjdzie takie jutro, że nie będziemy razem, musisz o czymś pamiętać. -Dobrze.. a o czym muszę pamiętać?
-Że jesteś odważny.. i że jesteś silny.. i bardzo mądry..! (..)
ale najważniejsze jest to, że nawet jeśli bylibyśmy osobno...
To ja i tak będę z Tobą.. Zawsze będę z Toba..!";*
|
|
 |
-Dobrze ja będę Królewiczem, a Ty Śpiąca Królewna, -A ona będzie złą macochą.? -Nie, ona nie jest z naszej bajki.
|
|
 |
- Miałeś zadzwonić, przecież wiesz jak mi zależy.. -Oszalałaś?! Po co miałem dzwonić, skoro mogłem przyjść i Cię zobaczyć? Właśnie dlatego tu jestem. -Dlaczego? -Z miłości Moja Mała, z miłości..
|
|
 |
-ał! za co to? -to bez znaczenia. to już przeszłość -ale boli nadal! -o tak. przeszłość często boli
|
|
 |
smutki już dawno zakopałam w głębokim dole, na straży postawiłam szeroki uśmiech, ogrodziłam go dobrym humorem a w powietrzu słychać gromki śmiech . i tak co jakiś czas ktoś z łopatą chce je odkopać .wszystko sprowadza się do tego, żeby stanąć prosto, spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć: "spierdalajcie. jestem boska".
|
|
|
|