 |
Naszła mnie ochota, żeby Ci powiedzieć jak bardzo cię kochm i że nie mogę bez ciebie żyć.
|
|
 |
- Ty boisz się zmian? - spytałam.
- Tylko jednej.
- Jakiej?
- Boję się zostać bez Ciebie - rzekł bardzo poważnie.
- Nigdzie się nie wybieram. - uśmiechnęłam się i potargałam jego falowane włosy.
- Jesteś dla mnie bardzo ważna.
|
|
 |
Widzę jak na nią patrzysz. Wiem to, bo kiedyś tak samo patrzyłeś na mnie.
|
|
 |
Niszczysz mnie i troszeczkę siebie. Krecisz mnie jak chcesz, a ja udaję, że Ci wierzę. Męczysz się, ale nie potrafisz zrezygnować, bo tylko ja pozwalam Ci ciągle do siebie wracać. Żadna inna nie jest na tyle głupia żeby nabierać się na Twoje słowa. Cóź ja już chyba się uodporniłam, a Ty stałeś się przyzwyczajeniem i chyba tylko po to nadal chcę mieć Cię obok. Wiem jak bardzo w tej chwili mylę się tak myśląc, ale nic na to nie poradzę.
|
|
 |
Ludzie są tacy zaskoczeni, kiedy nagle zaczynasz postępować tak, jak oni z tobą.
|
|
 |
Może i więcej zarabiasz może jesteś zadowolony, ale tracisz mnie na zawsze...
|
|
 |
- Wiesz co mi się prawdopodobnie nigdy nie znudzi?
- Mhm?
- Twój uśmiech.
|
|
 |
'Największe szczęście jakie mi dajesz to szczęście, że Cie nie kocham'
|
|
 |
Miłość to wolność,czasem tego nie rozumiem, i zamiast poddać się emocjom udaję, że nie czuję.
|
|
 |
Bo ile razy można przechodzić przez to samo mówiąc ciągle sobie, że to już ostatni raz?
Czas tak nieubłaganie przemija, a my ciągle stoimy w miejscu..
|
|
 |
Człowiek nie zmienia się ot tak, zmieniają go ludzie, doświadczenia czasem nawet i marzenia.
|
|
 |
Szkoda, że Cię tu teraz nie ma. Szkoda, że tylko sobie Ciebie wyobrażam./mr.lonely
|
|
|
|