 |
Nie udawaj, że nie stało się nic skoro stało się tak wiele.
|
|
 |
Stanęła na swojej ulicy. Pierwsze, wyczekiwane promienie słoneczne otuliły jej twarz. Chciała już tylko tak stać i pod zamkniętymi powiekami przywoływać obrazy z przeszłości.
|
|
 |
Nieraz mnie odrzucił, ale będę z nim na zawsze.
|
|
 |
Bóg wyraźnie jest przeciwko nam.
|
|
 |
I patrze w Twoje oczy i wiem, że to jedyne czego mi trzeba.
|
|
 |
Może nie wystarczę, ale będę tuż obok, prócz Ciebie, nie ma mnie dla nikogo.
|
|
 |
Nie pytaj za co Cię kocham, bo kocha się za nic.
|
|
 |
Świat wyciera o Ciebie brudne ręce, czujesz - zbliża się najgorsze chociaż liczysz na najlepsze.
|
|
 |
Wspomnienia nie znikają jak śnieg.
|
|
 |
Patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość.
|
|
 |
I znów zamykam zmęczone powieki, które zbyt wiele ostatnio widziały.
|
|
 |
Przemyśl co by było, gdybyś wszystko co masz stracił w moment.
|
|
|
|