|
Jeśli cię spotkam w życiu przyszłym
możesz być pewna - poznam cię
nawet gdy wszystkie twe pieprzyki
zmienią na mapie miejsca swe
|
|
|
Człowiek się stara. Orze jak noże.
|
|
|
Nie jestem taka głupia jak ustawa przepisuje.
|
|
|
Sprawa dramaturgiczna. Żyć albo nie żyć jak pisał Hamlet.
|
|
|
Na wspólną radość, na chleb powszedni, na poranne otarcie oczu w blasku sł
|
|
|
Na wspólną radość, na chleb powszedni, na poranne otarcie oczu w blasku słonecznym, na nieustające sobą zdziwienie, na gniew, krzywdę i przebaczenie wybieram Ciebie...
|
|
|
"Życie chwilą tylko, uleganie rozkoszom księżyca, słońca, kwiatów wiśni i klonowych liści, śpiewanie pieśni, picie wina, czerpanie przyjemności z samego unoszenia się na fali, dryfowanie, niedostrzeganie nędzy, która kłuje w oczy, odrzucanie trosk, bycie jak tykwa, płynąca z prądem rzeki: oto obraz Przepływającego Świata"
Asai Ryōi (? - 1691)
|
|
|
Ta jesień -
Stare są
Nawet ptaki i chmury.
|
|
|
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie.
|
|
|
Zrób coś, abym rozebrać się mogła jeszcze bardziej
Ostatni listek wstydu już dawno odrzuciłam
I najcieńsze wspomnienie sukienki także zmyłam
I choć kogoś nagiego bardziej ode mnie nagiej
Na pewno mieć nie mogłeś, zrób coś, bym uwierzyła
Zrób coś, abym otworzyć się mogła jeszcze bardziej
Już w ostatni por skóry tak dawno mej wniknąłeś
Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
Dla ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz
|
|
|
|