|
Przynajmniej na zewnątrz sprawiam wrażenie pozbieranej.
|
|
|
Jestem cholernie o Ciebie zazdrosna, a najgorsze jest udawanie, że w ogóle nie reaguję na Twoją osobę. Ciężko mi okazywać obojętność.
|
|
|
Masz w sobie coś, co sprawia, że nie czujesz się godna pokochania.
|
|
|
Chciałam krzyczeć, ale stać mnie było tylko na odprowadzające spojrzenie.
|
|
|
Ile razy czułaś, że do dna masz centymetr?
|
|
|
Z każdym dniem uświadamiam sobie, jak wiele w naszym życiu zależy od błahych przypadków. Od jednej decyzji - czasem niepopartej absolutnie niczym. Od tego absurdalnego poczucia, że powinniśmy coś zrobić.
|
|
|
Musisz zobojętnieć i uzbroić się psychicznie przed walką ze zbyt silnymi uczuciami.
|
|
|
Ile razy będę musiała przejść obok Ciebie z rozdartym sercem, aby przestać kochać?
|
|
|
Wszyscy potrzebujemy kogoś, kto by nad nami czuwał.
|
|
|
Ten destrukcyjny moment, kiedy wiesz, że musisz czekać i nic innego Ci nie pozostaje.
|
|
|
Jestem zmęczona. Zmęczona samotną wędrówką, jak jaskółka w deszczu. Zmęczona tym, jacy ludzie są dla siebie. Zmęczona bólem, który czuję i słyszę. Za dużo tego. To tak, jakbym przez cały czas miała w głowie kawałki szkła.
_______________________________________________________________________
Drogi Boże, nie zniosę już dłużej tego stanu. Nie potrafię sobie poradzić z tymi myślami.
|
|
|
To jest, jak rollercoaster, którego nie mogę zatrzymać. Upadam coraz częściej. Bywają dni, że nie mogę myśleć o niczym innym i nie potrafię się na niczym skupić.
|
|
|
|