 |
|
i to pieprzone rozczarowanie każdego dnia. najlepsi `przyjaciele` którzy od dawna okłamują...rodzie, którzy codzień tracą w Ciebie wiare...
|
|
|
|
jest zbyt uczuciowa , aby przejść obojętnie wokół cierpienia ludzi . Nawet jeżeli to jej wróg .
|
|
|
|
co powiesz na miłość od ćpunki? ta miłość którą tak darzy swój narkotyk...
|
|
|
|
`znowu wale krechę z myślą, że będzie tą ostatnią. I albo się zaćpam, albo skumam, że nie warto.`
|
|
|
|
Czemu akurat ja popadam w nalogi.? Czemu nie umiem powiedziec dosyc.? Czemu wpierdalam sie znowu w to bagno..
|
|
|
|
biały proszek, który pozwala mi uciec jak najdalej od tego co boli, pozwala zapomnieć o tym, że ten zjebany świat się pierdoli. daję ukojenie, dzięki niemu odpływam, bo już spływam ściekiem fałszu, dwulicowości, i kurwa pełen złości, gdy w końcu strzelę tę kulkę w łeb, zajebę scenarzyste życia i ustawi status na fejsie DIED.
|
|
|
|
Patrzę na swoje życie z dystansu, i tak jakoś nie wierzę w prawdziwą miłość w swoim przypadku .
|
|
|
|
Patologia? Bo pijemy, bo zdaza nam sie nacpac, wybaczcie, ale za nich za ta ekipe patolow oddalabym zycie ona znacza dla mnie wiecej niz rodzice, wiec zanim zaczniesz oceniac poznaj nas moze wtedy zmienisz o nas zdanie.
|
|
|
 |
“Łatwo wybaczam - to mój problem. Ale nigdy nie zapominam o tym, co wybaczyłam - to Twój problem.”
|
|
|
|
czasem czuje się tutaj zupełnie nie potrzebna nikomu...
|
|
|
|
Chodź przypierdole Ci bassem ;*
|
|
|
|
`Nie potrafie ułożyć sobie życia postawić planów a potem je zdobywać.
Ranie rodziców choć nigdy tego nie chce, więc przy okazji ranie tym siebie i nie potrafie potem spojrzeć im w oczy nigdy tego nie mówiłam ale czas z tym skończyć....`
|
|
|
|
Dodaj komentarz
