głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika efffe

tak bardzo się o mnie troszczy. gdy tylko jestem chora  przywozi mi zapas owoców i herbat na milion lat  co chwila pytając  czy aby napewno dobrze się czuję. chodzi ze mną na siłownie  co chwila spoglądając na mój tyłek  a przy tym udając  że wogóle Go on nie interesuje. wyciąga mnie na nocne przejażdzki  podczas których słuchamy Jego ulubonego rapu. z każdym dniem coraz bardziej przekonuje mnie zarówno do tego miasta  jak i do jego piękna. dzwoni do mnie przynajmniej cztery razy dziennie  gdy tylko nie możemy się spotkać. przesiaduje u mnie w barze po kilka godzin  i za każdym razem prosi bym zrobiłą mu drinka  od serca . potrafi wpuścić mnie do domu  włączyć mi komputer i jechać  pozałatwiać sprawy  a wrócić z mega pysznym napojem owocowym i bukietem kwiatów. jest cudowny  słodki i przemiły   a przede wszystkim sprawia  że codziennie się uśmiecham  tak bardzo szczerze.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 11 kwietnia 2013

tak bardzo się o mnie troszczy. gdy tylko jestem chora, przywozi mi zapas owoców i herbat na milion lat, co chwila pytając, czy aby napewno dobrze się czuję. chodzi ze mną na siłownie, co chwila spoglądając na mój tyłek, a przy tym udając, że wogóle Go on nie interesuje. wyciąga mnie na nocne przejażdzki, podczas których słuchamy Jego ulubonego rapu. z każdym dniem coraz bardziej przekonuje mnie zarówno do tego miasta, jak i do jego piękna. dzwoni do mnie przynajmniej cztery razy dziennie, gdy tylko nie możemy się spotkać. przesiaduje u mnie w barze po kilka godzin, i za każdym razem prosi bym zrobiłą mu drinka "od serca". potrafi wpuścić mnie do domu, włączyć mi komputer i jechać "pozałatwiać sprawy" a wrócić z mega pysznym napojem owocowym i bukietem kwiatów. jest cudowny, słodki i przemiły - a przede wszystkim sprawia, że codziennie się uśmiecham, tak bardzo szczerze. || kissmyshoes

jeszcze kilka miesięcy temu wyśmiałabym każdego  kto powiedziałby mi  że pokocham Nowy Jork   bo szczerze nienawidziłam tego miasta. a dziś? dziś jest gdzieś głęboko w moim sercu  i jestem naprawdę szczęśliwa dzięki temu że mogę tu mieszkać. pokochałam każdą cząstkę tych tętniących życiem ulic. pokochałam różnorodność modowych styli  które spotkać można wszędzie. pokochałam kawę  którą sprzedaje miły starszy pan  zaraz obok mojego mieszkania. pokochałam bronx  i uśmiechy chłopaków stamtąd. pokochałam wychodzenie wieczorami na boisko  i granie w kosza. pokochałam bieganie po central parku. pokochałam żółte taksówki  których wszędzie jest pełno. pokochałam magię nocnych spacerów. pokochałam cudowny manhattan. pokochałam to wszystko  czego tak bardzo nienawidziłam. pokochałam  całym sercem.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 11 kwietnia 2013

jeszcze kilka miesięcy temu wyśmiałabym każdego, kto powiedziałby mi, że pokocham Nowy Jork - bo szczerze nienawidziłam tego miasta. a dziś? dziś jest gdzieś głęboko w moim sercu, i jestem naprawdę szczęśliwa dzięki temu,że mogę tu mieszkać. pokochałam każdą cząstkę tych tętniących życiem ulic. pokochałam różnorodność modowych styli, które spotkać można wszędzie. pokochałam kawę, którą sprzedaje miły starszy pan, zaraz obok mojego mieszkania. pokochałam bronx, i uśmiechy chłopaków stamtąd. pokochałam wychodzenie wieczorami na boisko, i granie w kosza. pokochałam bieganie po central parku. pokochałam żółte taksówki, których wszędzie jest pełno. pokochałam magię nocnych spacerów. pokochałam cudowny manhattan. pokochałam to wszystko, czego tak bardzo nienawidziłam. pokochałam, całym sercem. || kissmyshoes

za każdym razem gdy wracam na stare osiedle  pierwszą czynnością jest pójście na cmentarz. i nie ważne  czy idę tam prosto z lotniska  z walizką o piątej nad ranem  czy po wyczerpującej podóży z jakiegokolwiek krańca świata   zawsze idę tam od razu. dziwisz się czemu? tak podpowiada mi serce. ciągnie mnie tam samo. to jedyne miejsce gdzie siadam na ławce  i płaczę po prostu  bez żadnych oporów. i potrafię siedzieć tam godzinami i spoglądać na Twoje zdjęcie  i próbować zrozumieć czemu mi to zrobiłeś   i choć minie dziesięć lat  nigdy tego nie ogarnę  i nigdy nie będzie to boleć mniej  niż w tym momencie  bo nigdy nie będę w stanie przyzwyczaić się do tego  że Ciebie przy mnie nie ma.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 11 kwietnia 2013

za każdym razem gdy wracam na stare osiedle, pierwszą czynnością jest pójście na cmentarz. i nie ważne, czy idę tam prosto z lotniska, z walizką o piątej nad ranem, czy po wyczerpującej podóży z jakiegokolwiek krańca świata - zawsze idę tam od razu. dziwisz się czemu? tak podpowiada mi serce. ciągnie mnie tam samo. to jedyne miejsce gdzie siadam na ławce, i płaczę po prostu, bez żadnych oporów. i potrafię siedzieć tam godzinami,i spoglądać na Twoje zdjęcie, i próbować zrozumieć czemu mi to zrobiłeś - i choć minie dziesięć lat, nigdy tego nie ogarnę, i nigdy nie będzie to boleć mniej, niż w tym momencie, bo nigdy nie będę w stanie przyzwyczaić się do tego, że Ciebie przy mnie nie ma. || kissmyshoes

mówisz mi  że już tak nie będzie  że to wszystko się naprawi. po raz kolejny nie wierzę  po raz kolejny słychać huk rzucanych przedmiotów. po raz kolejny prosisz o szansę  a ja po raz pierwszy zezygnowałam z dawania Ci ich  już na zawsze.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 11 kwietnia 2013

mówisz mi, że już tak nie będzie, że to wszystko się naprawi. po raz kolejny nie wierzę, po raz kolejny słychać huk rzucanych przedmiotów. po raz kolejny prosisz o szansę, a ja po raz pierwszy zezygnowałam z dawania Ci ich, już na zawsze. || kissmyshoes

tęsknię za czasami gdy na melanże jeździliśmy na trzy auta  do innej miejscowości. tęsknię za czasami  gdy nasza ekipa była zgrana  gdy nie było żadnych wątów  niedomówień i kwasów. tęsknię za czasami  gdy miałam przy sobie każdego z przyjaciół. tęsknię za czasami  gdy jedyną rzeczą o jaką się martwiłam  było zmotanie kasy na kolejną imprezę. tęsknię za czasami gdy żyłam beztrosko  i tak bardzo spontanicznie. tęsknię za starą sobą   to najbardziej.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 10 kwietnia 2013

tęsknię za czasami gdy na melanże jeździliśmy na trzy auta, do innej miejscowości. tęsknię za czasami, gdy nasza ekipa była zgrana, gdy nie było żadnych wątów, niedomówień i kwasów. tęsknię za czasami, gdy miałam przy sobie każdego z przyjaciół. tęsknię za czasami, gdy jedyną rzeczą o jaką się martwiłam, było zmotanie kasy na kolejną imprezę. tęsknię za czasami gdy żyłam beztrosko, i tak bardzo spontanicznie. tęsknię za starą sobą - to najbardziej. || kissmyshoes

Niewielu ludzi może powiedzieć   że ma prawdziwego przyjaciela . Ktoś powiedział   że przyjaciel to taka osoba   która pozostaje bez względu na okoliczności   nawet wtedy  kiedy wszyscy odchodzą . Przyjaciela nie musimy codziennie widywać   ale świadomość   że jest   daje motywację do działania i pomaga żyć .

szczesciabrak21 dodano: 10 kwietnia 2013

Niewielu ludzi może powiedzieć , że ma prawdziwego przyjaciela . Ktoś powiedział , że przyjaciel to taka osoba , która pozostaje bez względu na okoliczności , nawet wtedy, kiedy wszyscy odchodzą . Przyjaciela nie musimy codziennie widywać , ale świadomość , że jest , daje motywację do działania i pomaga żyć .

cz5. Byłe przyjaciółki  nie  mówili do siebie nic nie siedzieli w jednej  ławce. Zmieniły towarzystwo w klasie jedna z nich   siedziała sama w ławce  2 . Miała z kim siedzieć  miałą z kim porozmawiać.Jedna z  nich  pod wpływem koleżanki zmieniła się na  szmate .

szczesciabrak21 dodano: 10 kwietnia 2013

cz5. Byłe przyjaciółki nie mówili do siebie nic nie siedzieli w jednej ławce. Zmieniły towarzystwo w klasie jedna z nich , siedziała sama w ławce 2 .,Miała z kim siedzieć miałą z kim porozmawiać.Jedna z nich pod wpływem koleżanki zmieniła się na szmate .

cz4.Dziewczyna w szoku  co  przeczytała   nie wieżyła że  jej przyjaciółka mogła  opowiedzieć takie bzdury    nie znając  przyczyny zerwania  jej z chłopakiem . Dziewczyna  się wkurzyła na przyjaciółkę . Z chłopakiem postanowiła stracić kontakt i mu  to napisała że  będzie lepiej jak wgl stracimy  kontakt usunęła jego numer gg  na fcb  ze znajomych .I nie rozumiała  fałszywej przyjaciółki.Nastepnego  dnia poszła do szkoły . Z każdym  w klasie się przywitała z   byłą przyjaciółka nie  tylko podeszła odebrała swój zeszyt jej oddała  prostownice i od tamtego momentu   nie mają ze sobą kontaktu . Kazdy w klasie pytał się  co sie miedzy nimi  wydazyło  .Dziewczyna  odpowiadała tylko  tak musi być  i nie powiem  wam więcej.

szczesciabrak21 dodano: 10 kwietnia 2013

cz4.Dziewczyna w szoku co przeczytała , nie wieżyła że jej przyjaciółka mogła opowiedzieć takie bzdury , nie znając przyczyny zerwania jej z chłopakiem . Dziewczyna się wkurzyła na przyjaciółkę . Z chłopakiem postanowiła stracić kontakt i mu to napisała że będzie lepiej jak wgl stracimy kontakt usunęła jego numer gg na fcb ze znajomych .I nie rozumiała fałszywej przyjaciółki.Nastepnego dnia poszła do szkoły . Z każdym w klasie się przywitała z byłą przyjaciółka nie tylko podeszła odebrała swój zeszyt jej oddała prostownice i od tamtego momentu nie mają ze sobą kontaktu . Kazdy w klasie pytał się co sie miedzy nimi wydazyło .Dziewczyna odpowiadała tylko tak musi być i nie powiem wam więcej.

cz3. Chłopak  nie mógł tego zrozumieć że dziewczyna z nim już nie chce być    chciał  do niej wrócić starał się . Pytał czemu się tak stało .Dziewczyna powiedziała że  ma już dosyć  tych  tajemnic i opini o nim . A on zmieni sie to prosze spróbujemy od  nowa.Dziewczyna na to że nie już ma dosyć  i będzie lepiej jak się rozstaną w zgodzie   i  zaproponowała  przyjazn . On na to że ją traktuje  jako ktoś więcej  niż przyjaciółke i nie rozumie jej decyzji . Dziewczyna sie tym nie przejoła  miała wyjebane  na niego  i na przyjaciółke.Aż do pewnego momentu  gdy znów  on sie odezwał   z tekstem że ona sie  nim tylko bawiła  jak jej były nia  i że jej przyjaciółka miała rację .

szczesciabrak21 dodano: 10 kwietnia 2013

cz3. Chłopak nie mógł tego zrozumieć że dziewczyna z nim już nie chce być , chciał do niej wrócić starał się . Pytał czemu się tak stało .Dziewczyna powiedziała że ma już dosyć tych tajemnic i opini o nim . A on zmieni sie to prosze spróbujemy od nowa.Dziewczyna na to że nie już ma dosyć i będzie lepiej jak się rozstaną w zgodzie , i zaproponowała przyjazn . On na to że ją traktuje jako ktoś więcej niż przyjaciółke i nie rozumie jej decyzji . Dziewczyna sie tym nie przejoła, miała wyjebane na niego i na przyjaciółke.Aż do pewnego momentu gdy znów on sie odezwał z tekstem że ona sie nim tylko bawiła jak jej były nia i że jej przyjaciółka miała rację .

cz2.Aż do pewnego momentu    gdy jej chłopak  z którym  jest już pewny czas nie mówi  jej  wszystkiego tylko jej przyjaciółce  . Dziewczyna słyszała  o tym chłopaku że jest  ćpunem że ma nie odpowiednie towarzystwo ale  jednak   była z nim  aż do pewnego czasu gdy  dziewczyne zaczeło przerastać te jego  tajemnice i  że  leiej  sie zaczął dogadywać z jej przyjaciółką niż z nią . Dziewczyna tego nie wytrzymała zerwała z nim . I zrozumiała że te opinie  o nim sie sprawdzają .

szczesciabrak21 dodano: 10 kwietnia 2013

cz2.Aż do pewnego momentu , gdy jej chłopak z którym, jest już pewny czas nie mówi jej wszystkiego tylko jej przyjaciółce . Dziewczyna słyszała o tym chłopaku że jest ćpunem że ma nie odpowiednie towarzystwo ale jednak była z nim aż do pewnego czasu gdy dziewczyne zaczeło przerastać te jego tajemnice i że leiej sie zaczął dogadywać z jej przyjaciółką niż z nią . Dziewczyna tego nie wytrzymała zerwała z nim . I zrozumiała że te opinie o nim sie sprawdzają .

CZ1.Pokłóciła się z   przyjaciółką zerwała z chłopakiem    czuła się samotna i bezradna. Choć  wiedziała że zrobiła dobrze przyjaciółka okazała się szmatą która nie umie zachować tajemnic  tylko pierdoli  na prawo i na lewo   głupoty i zdradza tajemnice .Zabolało  ją  gdy świat jej się zawalił     straciła siostrę z  którą spedziła 3 lata   zdażały się drobne kłótnie  ale zawsze się godzili  nie ważne że sprawiali sobue na wzajem ból  i cierpienie   ale zawsze się godzili .

szczesciabrak21 dodano: 10 kwietnia 2013

CZ1.Pokłóciła się z przyjaciółką zerwała z chłopakiem , czuła się samotna i bezradna. Choć wiedziała że zrobiła dobrze przyjaciółka okazała się szmatą która nie umie zachować tajemnic tylko pierdoli na prawo i na lewo ,głupoty i zdradza tajemnice .Zabolało ją gdy świat jej się zawalił , straciła siostrę z którą spedziła 3 lata , zdażały się drobne kłótnie ale zawsze się godzili ,nie ważne że sprawiali sobue na wzajem ból i cierpienie , ale zawsze się godzili .

 cz.1 pamiętam dzień Jego pogrzebu i to jak bardzo nie byłam w stanie tam iść.pamiętam Damiana  który mnie ubierał  a ja bezwładnie siedziałam na łóżku. pamiętam też Mateusza i Jego wzrok i zakłopotanie na twarzy  które mówiły: ja pierdole jak ja mam Cię pocieszyć .pamiętam jak szłam tuż za trumną  niesioną przez Jego przyjaciół i Damiana   podtrzymywał mnie Mateusz  i gdyby nie On   nie byłabym w stanie iść. patrzyłam na drewnianą skrzynię  w której teraz leżał tak ważny mi Skarb  i który teraz odchodził ode mnie na zawsze  choć obiecywał być przy mnie do końca życia. pamiętam  jak na cmentarzu nastała chwila ciszy  i nagle do moich uszu dobiegły słowa Magika   wtedy tak naprawdę zrozumiałam  i dotarło do mnie że Go tracę. po policzkach zaczęły mi lecieć łzy jednak stałam spokojnie.gdy nastał moment opuszczania trumny  nogi się pode mną ugięły  a łzy zaczęły lecieć jak oszalałe. czułam silne ramiona Mateusza  które powsytrzymywały mnie przed tym  bym nie rzuciła się w kierunku trumny.

kissmyshoes dodano: 10 kwietnia 2013

[cz.1]pamiętam dzień Jego pogrzebu,i to jak bardzo nie byłam w stanie tam iść.pamiętam Damiana, który mnie ubierał, a ja bezwładnie siedziałam na łóżku. pamiętam też Mateusza,i Jego wzrok i zakłopotanie na twarzy, które mówiły:"ja pierdole,jak ja mam Cię pocieszyć".pamiętam jak szłam tuż za trumną, niesioną przez Jego przyjaciół i Damiana - podtrzymywał mnie Mateusz, i gdyby nie On - nie byłabym w stanie iść. patrzyłam na drewnianą skrzynię, w której teraz leżał tak ważny mi Skarb, i który teraz odchodził ode mnie na zawsze, choć obiecywał być przy mnie do końca życia. pamiętam, jak na cmentarzu nastała chwila ciszy, i nagle do moich uszu dobiegły słowa Magika - wtedy tak naprawdę zrozumiałam, i dotarło do mnie,że Go tracę. po policzkach zaczęły mi lecieć łzy,jednak stałam spokojnie.gdy nastał moment opuszczania trumny, nogi się pode mną ugięły, a łzy zaczęły lecieć jak oszalałe. czułam silne ramiona Mateusza, które powsytrzymywały mnie przed tym, bym nie rzuciła się w kierunku trumny.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć