 |
nie potrzebuję romantycznych kolacji. możesz wziąć reklamówkę z piwem i worek truskawek. możesz jak zwykle pachnieć nikotynowym dymem. to nieważne.
|
|
 |
bo my - kobiety, za bardzo się angażujemy we wszystko i wierzymy w ich słowa - zwłaszcza gdy pięknie mówią.. i to jest chyba nasz minus.
|
|
 |
Połamany ludzik,bez Ciebie wszystko nie ma sensu ;(
|
|
 |
w Twoich szarych oczach widać ogromną pustkę.
odchodzisz od zmysłów nie widząc własnych uczuć.
zgubiłeś szczęście.
|
|
 |
Lecz o jedno tylko proszę. gdyby jakaś słabość nie dała mi przeczekać. gdybym choć z daleka wołała wróć. nie wracaj już. !
|
|
 |
nie mogłam uwierzyć, że był w stanie aż tak wyprowadzić mnie z równowagi - tylko dlatego, że spojrzał na mnie po raz pierwszy od paru tygodni. nie mogłam pozwolić na to, by miał nade mną tak wielką władzę. było to żałosne, więcej - było to niezdrowe.
|
|
 |
Życie jest jak pusta księga. Kiedy zaczyna się dobrze dziać wówczas dany rozdział w życiu się zakańcza. Wtedy księga zamyka się. Kiedy wraca się do wspomnień, każda zapisana kartka w pamiętnym rozdziale boli. Każde słowo na niej zapisane stwarza niewidzialne rany na całym ciele.
|
|
 |
lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks.
|
|
 |
I czekam na dzień kiedy odważysz się spojrzeć mi w oczy, kiedy powiesz 'przepraszam'. Ale wiedz, że ja wtedy potraktuję Cię jak powietrze. Bo to przepraszam, pewnie będzie znaczyło tyle, ile Twoje pierdolone 'zależy mi na Tobie'..
|
|
 |
wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem, który korzystając z pierwsze lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca.A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią.
|
|
 |
Jeszcze wczoraj byłam szczęśliwa . Wystarczyło jedno Twoje słowo , a moja radość zniknęła raz na zawsze . To zadziwiające, że tak wiele może się zmienić w trakcie jednej chwili ...
|
|
 |
A ona znów udawała, że ma go gdzieś. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu; do tego, że pozwoliła, by ktoś mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
|
|