głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika eewuuniaa

kiedy ktos odchodzi  to nie po to  abysmy za nim szli.

nusiaq91 dodano: 23 czerwca 2012

kiedy ktos odchodzi, to nie po to, abysmy za nim szli.

Nie rozumiem ludzi   dla których frajdą jest rozpierdolenie komuś życia. kochamcied

sniezka0604 dodano: 21 czerwca 2012

Nie rozumiem ludzi , dla których frajdą jest rozpierdolenie komuś życia./kochamcied

Kradnę i podpisuję.    teksty sniezka0604 dodał komentarz: Kradnę i podpisuję. ;* do wpisu 21 czerwca 2012
zelqqa  żeby dodało Ci punkty ktoś musi się zarejestrować  nie wystarczy kliknąć   . teksty abstracion dodał komentarz: zelqqa, żeby dodało Ci punkty ktoś musi się zarejestrować, nie wystarczy kliknąć ;). do wpisu 20 czerwca 2012
pragnęła jego serca  on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.

abstracion dodano: 20 czerwca 2012

pragnęła jego serca, on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.

stała za nim  delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka  kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku  ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać  a ona cała dykącząca łudziła się  że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk  nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała  żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego.  mimo tego była przeciwna staniu nago  temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał  a ona tylko cicho łkała  pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund  starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością  której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.

abstracion dodano: 20 czerwca 2012

stała za nim, delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka, kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku, ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać, a ona cała dykącząca łudziła się, że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk, nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała, żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego. mimo tego była przeciwna staniu nago, temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał, a ona tylko cicho łkała, pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund, starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością, której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.

chcę znowu się upić. chcę być zbyt pijaną by się przejmować. by cierpieć  by istnieć  by milczeć i mówić.

nusiaq91 dodano: 15 czerwca 2012

chcę znowu się upić. chcę być zbyt pijaną by się przejmować. by cierpieć, by istnieć, by milczeć i mówić.

a czy dłonie  mimo że pasują idealnie    mogą szukać innych rąk?

nusiaq91 dodano: 15 czerwca 2012

a czy dłonie, mimo że pasują idealnie, mogą szukać innych rąk?

mówią  że zakończone przyjaźnie nigdy nie były przyjaźniami  ja jednak cholera wiem  że oni byli dla mnie wtedy więcej niż ważni. to tylko drogi  które trzeba było wybrać  nas poróżniły.

nusiaq91 dodano: 15 czerwca 2012

mówią, że zakończone przyjaźnie nigdy nie były przyjaźniami, ja jednak cholera wiem, że oni byli dla mnie wtedy więcej niż ważni. to tylko drogi, które trzeba było wybrać, nas poróżniły.

To niesamowite jak wielką siłę posiadamy w swoich dłoniach   i jak łatwo możemy zapanować nad swoim życiem i zmienić wszystko o 180 stopni.   Dosłownie. Cały schemat  który układaliśmy starannie   przez ostatnie lata i trzymaliśmy się go aż do utraty ostatniej i najmniejszej nadziei.   Moja właśnie odeszła.

nusiaq91 dodano: 15 czerwca 2012

To niesamowite jak wielką siłę posiadamy w swoich dłoniach i jak łatwo możemy zapanować nad swoim życiem i zmienić wszystko o 180 stopni. Dosłownie. Cały schemat, który układaliśmy starannie przez ostatnie lata i trzymaliśmy się go aż do utraty ostatniej i najmniejszej nadziei. Moja właśnie odeszła.

Nierozwiązane sprawy pozostawiają niesmak na wieczność.

nusiaq91 dodano: 15 czerwca 2012

Nierozwiązane sprawy pozostawiają niesmak na wieczność.

nigdy nie jestemy przygotowani na wazne chwile.

nusiaq91 dodano: 15 czerwca 2012

nigdy nie jestemy przygotowani na wazne chwile.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć