 |
wykrzycz mi całą złość. krzycz na pół mieszkania. wal pięścią w ścianę. wyrzuć każdą pretensję. rozrywaj gardło kolejnymi przekleństwami - ale nie milcz. milczenie to najgorsze co możesz mi dać./ veriolla
|
|
 |
cały czas zastanawiam się jak wyglądałoby teraz moje życie gdybyś nadal żył.
|
|
 |
idź przed siebie, nie ma co do tyłu patrzeć, ślady przeszłości? tego już nie zdołasz zatrzeć
|
|
 |
pamiętam jak wyszedłem, nie pamiętam jak wróciłem zapamiętać nie mam siły, lubię zapominać chwile
|
|
 |
znasz to uczucie gdy nie wierzy w ciebie nikt?
musisz uciec, ale nie wiesz którędy masz iść
|
|
 |
a może miało tak być, a ideały nie istnieją,
jesteśmy za mali, żeby walczyć sami z beznadzieją.
|
|
 |
możesz zobaczyć, to czego inni nie widzą
wystarczy, że uniesiesz wzrok ponad horyzont
|
|
 |
to jest problem wiesz, dusi mnie wszechświat...
chcę złapać oddech lecz brak tu powietrza.
|
|
 |
kląć jeszcze głośniej i jeszcze częściej
albo odejść, nie mówiąc nic więcej.
|
|
 |
stoi przy mnie tyle osób, a nie zna mnie prawie nikt.
|
|
 |
jebie mnie jak na mnie patrzą, i tak mnie nie znają!
a to takie prymitywne, mówić co inni gadają.
|
|
 |
ciężko spojrzeć w twoje oczy skoro masz ich setki
|
|
|
|