 |
|
Rzucasz dla niego wszystko i w zamian nie dostajesz nic ..
|
|
 |
|
najbardziej boję się tego , że umierając stwierdzę , że zmarnowałam swoje życie .
|
|
 |
|
Kobiety nie trzeba pilnować , trzeba tak zrobić żeby nie chciała odejść .
|
|
 |
'trochę miłości i człowiek się gubi'
|
|
 |
przyzwyczaj się - facet to tępy chu* i zawsze najbardziej ma Cię w dupie wtedy , kiedy Tobie najbardziej zależy ... ale wróci , każdy pies wraca.
|
|
 |
nie wysilaj się ii tak Cie kocham ;D
|
|
 |
potrafi uśmiechem rozpierdolić wszystkie moje kłopoty.
|
|
 |
Doskonale pamiętam tamten dzień. Kiedy tak objęci, szczęśliwi i zakochani w sobie do szaleństwa kroczyliśmy ulicami miasta. Ludzie oglądali się za nami jakby miłość była czymś dziwnym, jakby szczęście nie mogło istnieć. Krzywili się na nasz widok, kiedy oplatałeś swoimi dłońmi moją twarz i namiętnie całowałeś. Kiedy przytulając mnie, krzyczałeś Kocham Cię, tak by wszyscy słyszeli... Wtedy zrozumiałam, że z Tobą chcę spędzić resztę swojego życia. Jesteś osobą dzięki, której chcę kłaść się spać i wstawać rano. Dzięki której chcę uśmiechać się w każdym momencie swojego życia, nawet w tych najmniej odpowiednich momentach. Za którą chcę tęsknić już po 5 minutach od rozstania.
|
|
 |
Nie mogę obiecać Ci nieba,
ale pokażę Ci magię wspólnego oglądania gwiazd,
a następnie wyszukam najpiękniejszą z nich i nazwę ją
Twoim imieniem.
|
|
 |
niezdarnie, przejechała dłonią po ustach, rozmazując swoją szminkę. gwałtownie przeciągnęła paznokciami po swoich rajstopach, tworząc tym samym niechlujne oczka. poszarpała swoje włosy, burząc idealną fryzurę. ściągnęła swoje zmysłowe szpilki i założyła stare wełniane skarpetki. dopasowaną, małą czarną zamieniła na rozciągnięty sweter. - nadal uważasz, że jestem piękna? - spytała z ironią w głosie. stojącego przed nią, mężczyznę jej życia. ten delikatnie wziął jej dłoń i wraz ze swoją położył po lewej stronie jej klatki piersiowej. - tutaj zawsze będziesz dla mnie, najpiękniejsza. - wyszeptał.abstrakcion
|
|
|
|