 |
Mogę przeżyć życie, będąc na jego szczycie,
Dostawać śniadania do łóżka i całusa w policzek,
Mogę spędzić życie tak, jakbym żył sto lat,
Kochać i być kochanym i zostawić swój ślad,
Czy to jest w nas i musimy spaść nisko, co?
Możemy wszystko.
|
|
 |
zamiast poddać się emocjom udaję że nie czuję,
po co ryzykować wszystkim co nosimy pod skórą?
nie wszyscy doceniają gdy mówimy zbyt dużo.
|
|
 |
Nie podoba się? Oka, zajeb focha!
|
|
 |
|
ukryty niemy krzyk serca pod maską obojętności
|
|
 |
Weź na mnie napluj tu, a Twoja ślina się odbije, popłynie na Twój kurs i wrócisz z oplutym ryjem.
|
|
 |
jara mnie każdy hejt, cipy wylewają smutki i kiedy na was patrze, wiem że los bywa okrutny
|
|
 |
Świat się skurwił, Ty nie musisz
|
|
 |
teraz, żeby być fajnym trzeba mieć w ręce jointa, fajki albo kieliszek. dla mnie to jest bez sensu i nie ogarniam tego sposobu na 'fajność'.
|
|
 |
Rozkmiń to suko, że zero ma większą wartość niż Ty.
|
|
 |
krzyczę 'weź mnie ratuj', kiedy patrzysz w moje oczy, ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz.
|
|
 |
Sam dysponujesz życia kartą
Nie wszystko zdobędziesz za gotówkę
Bramę do serca masz już otwartą
Pozytyw wkręca się na domówkę
|
|
|
|