 |
|
Nie zmienia się tu nic poza wszystkim.
|
|
 |
|
A czy Ty masz kogoś z kim czujesz się jak trzy metry nad niebem?
|
|
 |
"skręć kark mi o 180 jak będę trupem
żebym dokładnie mógł widzieć jak mnie całujecie w dupę "
|
|
 |
" Jest tu wiele takich, wyciągają dłoń tylko po hajs,
dwulicowi tak, że nie wiem w którą twarz im się śmiać"
|
|
 |
|
Właściwie to co mam Ci teraz powiedzieć? Że nie daję sobie rady. Że wszystko mnie przerosło. I choć starałam się, żeby było dobrze, tak nie jest. Raczej też już nie będzie. Walczyłam i przegrałam.Teraz to tylko kwestia czasu. Szara egzystencja. Już nie dostrzegam szczęścia w prostych rzeczach. Jeszcze udaję. Ale i tak pogodziłam się już z porażką. Nie martw się o mnie. Przecież ja zawsze sobie jakoś daję radę, czyż nie? No właśnie.Tak więc: U mnie wszystko w porządku.
|
|
 |
|
Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelać do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza wie, jak przeżyć.
|
|
 |
MISIE MOJE NAJDROŻSZE, CZY JEST TU JAKAŚ MĄDRA GŁÓWKA, KTÓRA BYŁABY W STANIE POMÓC MI Z ANALIZĄ PRZYRODU W TADKU? BŁAGAM. / ewentualna opcja druga - zastrzeli ktoś? xd
|
|
 |
zgubiłam się. zgubiłam sens gdzieś pomiędzy Twoją bliskością a potokiem łez, w którym topiłam się wraz z Twoim odejściem. wiesz, serce odmówiło już ze mną współpracy. nie bije już równym taktem, pamiętasz jeszcze jak nasze serca tworzyły identyczną melodie? pamiętasz jeszcze jak nasze linie papilarne na dłoniach tak ze sobą współgrały? miłość zabija, zaciska niewidzialną pętle na szyi, żywi się naszymi łzami i cierpieniem. ale nie pozwól ulotnić się wspomnieniom, przyszłość należy do nas, obiecałeś. / rjj
|
|
|
|