 |
Ogarnąć się w 15 minut i wyglądać cudownie, wziąć ostatni, duży gryz tosta z dżemem, dać szybkiego buziaka facetowi marzeń z plakatu, wybiec z domu na ulicę Nowego Yorku, spędzić dzień w pracy, którą będę uwielbiać i wrócić do ciepłego, przytulnego domu. Przytulić najsłodszego psiaka, walnąć się na kanapę włączając telewizor, złapać telefon i odczytać: zaraz będę, wychodzimy do kina skarbie. Tak, właśnie tego chcę za 8 lat.
|
|
 |
Zawsze znajdzie się ktoś, kto pragnie dokładnie tego samego, co ty.
|
|
 |
nie pozwól temu samemu mężczyźnie dwukrotnie złamać Ci serca.
|
|
 |
czasem czuje się fatalnie. czasem nie czuję się w ogóle
|
|
 |
lubię wracać do miejsc, gdzie spędzałam najpiękniejsze dni, wschody i zachody słońca. wracam myślami do osób, które kochałam. uśmiecham się, kiedy o nich myślę. kiedy opadną emocje, minie trochę czasu, a rany, które wydrapała ukochana zagoją się, można wrócić do tych miejsc i cieszyć się samą obecnością, jakby najpiękniejsze dni działy się w chwili obecnej.
|
|
 |
palcem wzdłuż twojego kręgosłupa, znowu widzę sens jutra.
|
|
 |
Zawsze byłem gotów na koniec, tylko nie wtedy gdy następował.
|
|
 |
Wiesz, mawiają, że niektóre rzeczy lepiej zostawić niedopowiedziane.
|
|
 |
Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.
|
|
 |
oddychaj.
lubię słuchać
twojego oddechu
|
|
 |
co po nas zostanie? oprócz pustej butelki po winie, to nic.
|
|
 |
Nigdy nie nauczyłam się strachu przed tym, kto może przyjść, i gdy ktoś puka do drzwi, po prostu otwieram, bo złe i tak wejdzie bez pukania
|
|
|
|