 |
nie umiem wyrażać tego co czuje w słowach. nie wiem co mam ci powiedzieć. co? że cię kocham? że wciąż po nocach nie śpię, i że wciąż jest źle
|
|
 |
to przeze mnie nie ma cię obok mnie
|
|
 |
nie chcę żyć, idź po wódkę
|
|
 |
ja pierdole, czemu mi to robisz, kiedy kocham cię? przez ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie
|
|
 |
pytasz co u mnie? trochę się pozmieniało. swoje rozjebane życie powoli układam w całość
|
|
 |
na pewno znasz takie noce ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę
|
|
 |
zabrać cię na spacer długi, żeby iść i nic nie mówić, tylko czuć, że jesteś obok
|
|
 |
kochasz to jesteś, nie to nara piątka
|
|
 |
idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię
|
|
 |
przestałem radzić sobie z życiem i zacząłem chlać co weekend i umierać
|
|
 |
Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz, I dowiesz się, że miłość to nie tylko pożądanie, a przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa. I zaczniesz zdawać sobie sprawę, że pocałunki nie są przypieczętowaniem umowy na całe życie, a prezenty nie są obietnicami,A potem zaczniesz akceptować swoje porażki i znosić je z podniesioną głową, otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej, a nie z żalem i gniewem dziecka,I nauczysz się kroczyć drogami własnej codzienności, ponieważ jutro jest zbyt niepewne, by coś na nim budować.Po pewnym czasie przekonasz się, że nawet rozkoszne ciepło słońca parzy skórę, gdy zbyt długo go zażywasz.Zasadź więc własny ogród i przystrój swą duszę, zamiast czekać, aż ktoś przyniesie ci kwiaty.I przekonaj się, że naprawdę potrafisz wiele znieść…Że naprawdę jesteś silny,I że masz swoją wartość.
|
|
 |
nie pisz mi smsów, że ci tęskno i smutno, bo mam w chuju to wszystko i odpalam dziś z wódką
|
|
|
|