 |
Dlaczego wszystko niszczę?
|
|
 |
Kara, kara, kara. Trzy słowa dalej wiele do myślenia.
|
|
 |
Pasja → ograniczenie czynności dziennych.
|
|
 |
|
To znowu się stało. Kurwa, dlaczego. Chcę się już od tego uwolnić, mieć to za sobą, nie pamiętać. Wspomnienia powróciły. Dręczą, są jak pijawki. Mam ich dość. Niezniszczalne, nieśmiertelne bestie. Chciałbym wpaść w stan uśpienia, hibernacji. Obudzić się, niczym po amnezji. Mieć czyste konto, zaczynać od zera. Chciałbym być bez skazy. Chciałbym.
|
|
 |
zbyt dużo porażek w tym samym czasie.
|
|
 |
I czy warto, czy nie warto, mocną wódę leję w gardło, by ukoić żal
|
|
 |
Jest pewne imię, które ciśnie się na usta, kiedy ktoś pyta za czym tęsknię.
|
|
 |
Jest chęć,
Jest wizja,
Jest wiara,
Teraz wystarczy tylko się postarać.
|
|
 |
Stabilizacja, normalność...
kurwa to mnie wykańcza !
|
|
 |
"chce być sam tylko z tobą zrozum,
potrzebuję opieki i dobrej rady,
twojej ręki, pomocy i wiary"
|
|
 |
Krew jest gorzka, niewyobrażalnie.
|
|
 |
"chciałabym z Tobą porozmawiać, chociaż zupełnie nie umiem sobie wyobrazić, co mielibyśmy sobie do powiedzenia."
|
|
|
|