 |
Zawsze było, zawsze wracało, ale tym razem przypierdoliło we mnie mocniej niż kiedykolwiek. I trzyma to długi szmat czasu. Powinienem wreszcie coś z tym zrobić. Wreszcie. Może na Nowy Rok?
|
|
 |
Odchodzę, ale z racji tego iż Patryk ma moje hasło, nie mogę wpisu dodać osobiście. Jednak jest to prawdą. Życzę Wam wszystkim dużo weny, szczęścia no i wesołych świąt oraz wybuchowego sylwka. No i chciałam podziękować Też Patrykowi i Karo za to, że są w takich chwilach jak ta, dobrze mieć takiego brata i siostrę. A co do Ciebie Michał.. zawsze Cię kochałam i kochać będę. Jeszcze raz powodzenia dla wszystkich. Lovki i kisski - wasza mrs_porazka, od dzisiaj tylko Balbina.
|
|
 |
koniec weny na dziś xd. Coś mi nie idzie na moblo coś czuje ;/
|
|
 |
Patrząc na to, czuję jakbym miał by-passy
a z nimi zaszyta w sercu igła i kawał szmaty... / Pihu
|
|
 |
Z tamtych obietnic został pył, który rozsypał czas po glebie.
|
|
 |
Zawsze przed snem słuchając muzyki wyobrażam sobie rzeczy, które i tak nigdy się nie wydarzą
|
|
 |
Ze sobą możemy być wyjątkowi, ale bez siebie zwykli
|
|
 |
Na fotografi zatrzymany czas, kiedy przyjaźń była w nas ...
|
|
 |
Chciałbym zobaczyć siebie z perspektywy innych ludzi
|
|
 |
Razem, trzymając się za ręce, pędziliśmy w stronę niepewnego jutra.
|
|
 |
Jestem zmęczony walką o innych , teraz będę siedzieć i sprawdzę , czy ktoś będzie walczyć o mnie !
|
|
 |
Czytając archiwum na gadu gadu uderza mnie ogromna fala wspomnień.
|
|
|
|