głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ecri

Cześć. Nagrywam Ci się na pocztę. Wiem  że tego nie znosisz  ale zrozumiesz mnie. Po prostu Twój oddech po drugiej stronie słuchawki zburzyłby wszystko. Poplątałby mój język i oblał rumieńcem moje serce. Zalałby wspomnieniami moją głowę i rozerwałby plastry na strzępy  a ja wciąż uporczywie próbuję trzymać się Twojego planu. Twoich słów.  Żadnej wspólnej przeszłości. Nie było nas  rozumiesz?  Tak. Doskonale pamiętam. Minęło już sporo czasu  a mi wciąż wydaję się  jakby to było wczoraj. Dzwonię  aby w końcu Ci się przeciwstawić. Zawsze będziemy mieć wspólną przeszłość. Nasze dni są zapisane w kartotekach tam u góry  wysoko w niebie i nawet twój kumpel z kontaktami gdzie tylko się da  nie jest w stanie zniszczyć naszych wspólnych chwil. Nikt nie zna cię tak dobrze jak ja  i nikt tak dobrze jak ja nie wie  że kłamałeś. Łkałeś mi prosto w moje zamglone od łez oczy. Byłeś i jesteś tchórzem. Dupkiem uciekającym całe życie przed uczuciami. A ja? Ja kretynką  bo wciąż Cię kocham.   happylove

mrs_porazka dodano: 14 maja 2012

Cześć. Nagrywam Ci się na pocztę. Wiem, że tego nie znosisz, ale zrozumiesz mnie. Po prostu Twój oddech po drugiej stronie słuchawki zburzyłby wszystko. Poplątałby mój język i oblał rumieńcem moje serce. Zalałby wspomnieniami moją głowę i rozerwałby plastry na strzępy, a ja wciąż uporczywie próbuję trzymać się Twojego planu. Twoich słów. "Żadnej wspólnej przeszłości. Nie było nas, rozumiesz?" Tak. Doskonale pamiętam. Minęło już sporo czasu, a mi wciąż wydaję się, jakby to było wczoraj. Dzwonię, aby w końcu Ci się przeciwstawić. Zawsze będziemy mieć wspólną przeszłość. Nasze dni są zapisane w kartotekach tam u góry, wysoko w niebie i nawet twój kumpel z kontaktami gdzie tylko się da, nie jest w stanie zniszczyć naszych wspólnych chwil. Nikt nie zna cię tak dobrze jak ja, i nikt tak dobrze jak ja nie wie, że kłamałeś. Łkałeś mi prosto w moje zamglone od łez oczy. Byłeś i jesteś tchórzem. Dupkiem uciekającym całe życie przed uczuciami. A ja? Ja kretynką, bo wciąż Cię kocham. / happylove

na zamulające wieczory. http:  www.youtube.com watch?v=bTVyvRrGSm4 feature=related ♥

mrs_porazka dodano: 14 maja 2012

Uwielbiam siedzieć na Paprocanach  przyglądać się ludziom  widzieć ich pośpiech  irytacje  zainteresowanie. Lubię kiedy czas leci  a dla mnie nic się nie liczy  jestem tylko ja i zimny podmuch wiatru. Mam wtedy masę czasu na przemyślenia  na własny zamknięty świat. A dziś  po prostu usiadłam na 'naszej' ławce i zaczęłam płakać  ale nie dlatego  że to nadal boli  ale dlatego  że wszystko ma swój koniec  i wiem  że ja też niedługo skończę  czuję jak każdego dnia brakuje mi oddechu  jak oddychanie sprawia mi ból i trudność. Wiesz? Już nie potrafię ani oddychać ani żyć.

mrs_porazka dodano: 14 maja 2012

Uwielbiam siedzieć na Paprocanach, przyglądać się ludziom, widzieć ich pośpiech, irytacje, zainteresowanie. Lubię kiedy czas leci, a dla mnie nic się nie liczy, jestem tylko ja i zimny podmuch wiatru. Mam wtedy masę czasu na przemyślenia, na własny zamknięty świat. A dziś, po prostu usiadłam na 'naszej' ławce i zaczęłam płakać, ale nie dlatego, że to nadal boli, ale dlatego, że wszystko ma swój koniec, i wiem, że ja też niedługo skończę, czuję jak każdego dnia brakuje mi oddechu, jak oddychanie sprawia mi ból i trudność. Wiesz? Już nie potrafię ani oddychać ani żyć.

KURWA MAĆ  jebać.

mrs_porazka dodano: 14 maja 2012

KURWA MAĆ, jebać.

rzygam  ale sama już nie wiem czym.

mrs_porazka dodano: 14 maja 2012

rzygam, ale sama już nie wiem czym.

najbardziej chciała Jego bliskości.

mrs_porazka dodano: 14 maja 2012

najbardziej chciała Jego bliskości.

Każdy chciałby przeżyć choć przez chwilę to  co mu się śni.

invissiblee dodano: 13 maja 2012

Każdy chciałby przeżyć choć przez chwilę to, co mu się śni.

'tęsknię' to jedno słowo nie wyrazi tego  jak bardzo brakuje mi każdej z tych komicznych rozmów  banalnego uśmiechu na twarzy  na co dzień przypominającego o fragmentach szczęścia  którym On nadawał sens. jak bardzo brakuje mi jego głosu  śmiechu  tych nocnych spacerów  i buziaków na dobranoc  każdego z porannych przytuleń czy śniadań w łóżku  śmiertelnych łaskotek  chwil powagi i nagłego wybuchu śmiechem  nawet tych małych kłótni  po których i tak nie potrafiliśmy bez siebie wytrzymać. nie wyrazi tego  jak cholernie bardzo brakuje mi Jego.   endoftime.

endoftime dodano: 13 maja 2012

'tęsknię' to jedno słowo nie wyrazi tego, jak bardzo brakuje mi każdej z tych komicznych rozmów, banalnego uśmiechu na twarzy, na co dzień przypominającego o fragmentach szczęścia, którym On nadawał sens. jak bardzo brakuje mi jego głosu, śmiechu, tych nocnych spacerów, i buziaków na dobranoc, każdego z porannych przytuleń czy śniadań w łóżku, śmiertelnych łaskotek, chwil powagi i nagłego wybuchu śmiechem, nawet tych małych kłótni, po których i tak nie potrafiliśmy bez siebie wytrzymać. nie wyrazi tego, jak cholernie bardzo brakuje mi Jego. / endoftime.

Moblowicz Mistrz nad Mistrzami. ♥

mrs_porazka dodano: 12 maja 2012

Moblowicz Mistrz nad Mistrzami. ♥

Potrzebuję przyjaciela  kogoś kto mnie ogarnie  na kogo będę mogła liczyć.

mrs_porazka dodano: 12 maja 2012

Potrzebuję przyjaciela, kogoś kto mnie ogarnie, na kogo będę mogła liczyć.

zagryzasz wargi zasłaniając twarz dłońmi  nagła cisza  słowa zamykają się w nawias zapytania  by na nowo zalegać w przełyku  by nigdy więcej nie ujrzeć światła dziennego  i już nigdy niezrozumiale nie wadzić w detalach życia.   endoftime.

endoftime dodano: 12 maja 2012

zagryzasz wargi zasłaniając twarz dłońmi, nagła cisza, słowa zamykają się w nawias zapytania, by na nowo zalegać w przełyku, by nigdy więcej nie ujrzeć światła dziennego, i już nigdy niezrozumiale nie wadzić w detalach życia. / endoftime.

Spakowała rzeczy i mówiąc mamie tylko zwykłe pożegnanie  wyszła. Na przystanku wsiadła w autobus jadący na dworzec. Tam spotkała Jego  niskiego  szatyna  który już czekał na nią. Uśmiechnęła się sztucznie i podała mu pieniądze  On jej zaś towar. Kiwnęła dziękując głową. Musiała sobie zapalić i coś wciągnąć  potrzebowała oderwania od rzeczywistości. Ale tym razem to był jej ostatni raz  organizm z wycieczenia nie wytrzymał.

mrs_porazka dodano: 12 maja 2012

Spakowała rzeczy i mówiąc mamie tylko zwykłe pożegnanie, wyszła. Na przystanku wsiadła w autobus jadący na dworzec. Tam spotkała Jego, niskiego, szatyna, który już czekał na nią. Uśmiechnęła się sztucznie i podała mu pieniądze, On jej zaś towar. Kiwnęła dziękując głową. Musiała sobie zapalić i coś wciągnąć, potrzebowała oderwania od rzeczywistości. Ale tym razem to był jej ostatni raz, organizm z wycieczenia nie wytrzymał.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć