 |
`
I chodź nie raz, los kazał nam w przepaść skakać
My nauczyliśmy się latać.
|
|
 |
`
Bo gdy otwieram oczy, to kocham to co widzę
|
|
 |
` czasem czuję się jak Bóg - niewidzialny
|
|
 |
` znika coraz częściej słońce na mym niebie
|
|
 |
` są takie dni kiedy nie wierze w nic,
i kiedy myślę, że już nigdzie nie dojdę,
lecz jest kilku ludzi, oni mówią mi,
"jutro znowu wstanie słońce!"
|
|
 |
`
chcę poczuć się lekko, poznać smak życia,
podać rękę wrogom, być spoko, nic na przypał,
a w twoich oczach widziałem wzruszenie,
to uczucie jakbym nagrał track życia.
|
|
 |
`
nie wierzę w postęp, nie wierzę w Twoje oczy,
i w to, że historię tworzą małe kroki
|
|
 |
`
By spełnić marzenia trzeba wierzyć mocniej,
ja nie chcę ich pogrzebać dlatego, że dorosłem
|
|
 |
- Córciu, dlaczego tak patrzysz w ten kontakt ?
- Bo przyjaciółka Mi mówiła, że będziemy w kontakcie, mamo. [ net ]
|
|
 |
nawigacja życia prowadzi ciągle w nieznane .
|
|
 |
Stoisz w oknie wspominasz, patrzysz na ten cmentarz, pamiętasz nadzieja umierała Ci na rękach. [ Pih ] .
|
|
 |
Była sobota, lato, temperatura przekraczała 30 stopni . Leżałam na trawie z koleżanką i gadałam o głupotach, nagle słyszę że dostałam esmsa . Patrzę, na wyświetlaczu pojawiło się jego imię, nagle łzy zaczęły się cisnąć do oczu jak oszalałe . Koleżanka widząc to zapytała mnie, czy wszystko dobrze , odpowiedziałam że tak , chociaż nie miałam ochoty kłamać . Po chwili zadzwonił do mnie odebrałam dopiero za 4 razem, powiedziałam że nie mogę teraz rozmawiać, bo jestem zajęta . Przerwał mi i powiedział że zajmie mi tylko chwilkę ... zapytałam się co chcesz? odpowiedział nadal Cię kocham .. zrozum to! jesteś dla mnie najważniejszą osobą i nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.. rozłączyła się i cichutkim tonem powiedziała do koleżanki 'wiesz co? ja to jednak mam szczęście ... szczęście, które nosi znowu jego imię .
|
|
|
|