|
jednak idealny chłopczyk okazał sie fałszywym dupkiem,
który poleci za tyłkiem tej szmaty.
|
|
|
Nie mam zamiaru rzucić luźnych ciuchów na dno szafy ponieważ uważasz że przez to trace swoją kobiecość . Nie przestane przeklinać dlatego iż oznajmiłeś mi że nie lubisz źle wyrażających sie dziewczyn. Nie przestane pyskować rodzicą gdy mi coś nie pasuje dlatego że mówiłeś że nie lubisz bezczelnych dziewczyn. Nie mam zamiaru się zmienić bo ty jesteś na 'NIE' . Nadal bede słuchać w głośnikach Miuosha, Pezeta i Eminema, nosić szerokie bluzy , pyskować i bluzgać. NIE PRZESTANE.
|
|
|
i strzeż, mnie Boże, żebym nie złamała, piątego przykazania dekalogu, 'nie zabijaj', jak zobaczę, tą szmatę, na oczy.
|
|
|
To wszytko co jej pozwalało żyć, dla niego jednak nie znaczyło nic..
|
|
|
Uwielbiam, gdy idąc miastem ze słuchawkami w uszach, rozmyślam o Tobie,
a odtwarzacz spośród ponad 500 piosenek losuje akurat tę,
przy której wyznałeś mi miłość.
|
|
|
ryczałam, wrzeszczałam, darłam się w niebo głosy,
miałam niewyobrażalny żal do Boga.
|
|
|
Wiesz.. Są osoby o których się nie zapomina przez całe życie.
I właśnie Ty taką osobą jesteś. Jestem pewna,
że Cię nie zapomnę. Tego jak mnie zawsze rozbawiałeś,
tego ja mnie raniłeś i tego jak później wszystko wracało do najlepszego porządku. i mimo tego, że to już koniec,
to były najpiękniejsze chwile mojego życia.
|
|
|
Right now, everything depends on You = Teraz wszystko zalezy od Ciebie
|
|
|
blada twarz w oknie. rozciągnięta koszulka. szerokie spodenki. rozmazany makijaż. łzy w oczach. i brak tej głupiej chęci do życia.
|
|
|
najgorsza jest świadomość, iż to moja wina. po raz kolejny to ja wszystko zniszczyłam, ja dmuchnęłam w budowlę z kart. przeze mnie Jego spojrzenie stało się puste, jedynie na razy prześwitując - za każdym razem bólem. posłał mi usilnie uśmiech szepcząc, że nic się nie stało, że wszystko jest dobrze, że to się ogarnie, z czasem. musnął mój policzek zapewniając po raz kolejny łapiącym się tonem, iż da radę.
|
|
|
Wbrew pozorom łatwo kogoś stracić. Schody zaczynają się wtedy, gdy trzeba przyjąć tę stratę.
|
|
|
|